Napływ uchodźców wojennych z Ukrainy powoduje wyższy popyt na mieszkania; pomimo spadku zdolności kredytowej Polaków oraz podwyżek cen materiałów budowlanych będziemy obserwować dalsze podwyżki cen - powiedział ekonomista PIE Jakub Rybacki.
- Potrzeby mieszkaniowe uchodźców odpowiadają liczbie mieszkań, ile Polska buduje w dwa-trzy lata. Z drugiej strony -zmniejsza się popyt na mieszkania kupowane przez Polaków w celach mieszkalnych, nie inwestycyjnych - powiedział Jakub Rybacki.
- Czynnikami schładzającymi rynek mieszkań trudniejszy dostęp do kredytu hipotecznego oraz wzrost cen materiałów budowlanych. Ceny te w trakcie roku wzrosły nawet o 30 proc. - dodał.
- Ciężko mówić o bańce cenowej, choć jest to bardzo powszechne w mediach. Bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest dalszy wzrost cen nieruchomości, chociaż prawdopodobnie bardziej stopniowy, biorąc pod uwagę trudniejszą dostępność kredytu - zaznaczył.