Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Grupa Górażdże wprowadza na rynek nowy rodzaj betonu o znacząco obniżonej emisji dwutlenku węgla. To kolejny etap realizacji strategii firmy, która zakłada, że do 2050 roku wszystkie jej produkty osiągną pełną neutralność klimatyczną.
- Nowe rozwiązanie grupy Górażdże występuje w dwóch odmianach – z 50 proc. i 60 proc. współczynnikiem redukcji emisji dwutlenku węgla na metr sześcienny betonu.
- Beton wytwarzany jest w zakładach należących do grupy Górażdże, które uzyskały certyfikat produkcji Concrete Sustainability Council (CSC).
- To kolejny ważny krok w kierunku redukcji śladu węglowego, powstającego na różnych etapach prac budowlanych.
Jak podaje należąca do koncernu HeidelbergCement spółka, wdrożenie nowego typu niskoemisyjnego betonu stanowi kolejny ważny krok w kierunku redukcji śladu węglowego, powstającego na różnych etapach prac budowlanych. Obniżenie emisji osiągnięto przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej jakości mieszanki, a nowa linia rozwiązań EcoCrete to efekt wielomiesięcznej pracy inżynierów i naukowców z centrum badawczego koncernu oraz Centrum Rozwoju i Wdrożeń Produktów Grupy Górażdże.
Neutralność klimatyczna w 2050 roku
Nowy beton wykorzystuje najnowsze, globalne osiągnięcia spółki, stanowiąc skuteczną odpowiedź na wyzwania związane z osiągnięciem pełnej neutralności klimatycznej w 2050 roku.
Czytaj też: Drogowcy rozkręcają budowy nowych obwodnic
Andrzej Reclik, dyrektor generalny grupy Górażdże, wskazuje, że jeśli spółka chce realnie chronić środowisko i zmieniający się klimat, powinna budować przyszłość na odpowiednich fundamentach.
- Nasze nowe rozwiązanie odzwierciedla holistyczne spojrzenie na zrównoważony rozwój w całym cyklu życia produktu – począwszy od wykorzystania własnej, czystej i ekologicznej energii elektrycznej m.in. z elektrowni solarnej w Witnicy, poprzez stosowanie wody z recyklingu oraz zdekarbonizowanych surowców poprodukcyjnych z innych gałęzi przemysłu, aż po pełny recykling betonu na etapie demontażu - tłumaczy Andrzej Reclik.
Beton wytwarzany jest w zakładach należących do firmy, które uzyskały certyfikat produkcji Concrete Sustainability Council (CSC) i spełniają wymogi międzynarodowego systemu standaryzacji zrównoważonego zarządzania zasobami w cyklu produkcyjnym betonu.
Proces weryfikacji w przypadku CSC oparty jest na profesjonalnym audycie, który koncentruje się m.in. na transparentności produkcji, dbałości o względy ekonomiczne, socjalne oraz trosce o środowisko naturalne w całym łańcuchu dostaw.
Zrównoważona produkcja
- Decyzja o poddaniu naszych zakładów certyfikacji CSC była pierwszym krokiem w stronę zrównoważonej produkcji betonu. Kolejnym, naturalnym etapem jest wdrożenie portfolio betonów niskoemisyjnych EcoCrete. Nowa linia rozwiązań w tej kategorii została zaprojektowana w taki sposób, aby każdy element cyklu życia produktu uwzględniał dbałość o środowisko i zasady zrównoważonego rozwoju, w tym ideę gospodarki cyrkularnej. Łączymy zatem jakość ze znaczącą redukcją śladu węglowego. Jest to kierunek, który z pewnością będziemy kontynuować - podkreśla Przemysław Malinowski, dyrektor zarządzający Górażdże Beton.
Wdrożenie nowej linii produktów stanowi kolejny etap realizacji strategii spółki, której celem jest osiągnięcie pełnej neutralności klimatycznej do 2050 roku. We wrześniu 2021 r. spółka poinformowała o udziale w projekcie Accsess, stanowiącym potwierdzenie tych założeń. W inicjatywę koordynowaną przez firmę Sintef Energi z Norwegii zaangażowanych jest aż 18 partnerów przemysłowych i organizacji badawczych, a łączna wartość projektu wynosi 18 mln euro (aż 15 mln euro stanowi dofinansowanie pochodzące z unijnego programu Horyzont 2020).
Udział koncernu HeidelbergCement w projekcie obejmuje trzy filary, w tym m.in. uruchomienie pilotażowej instalacji do wychwytywania dwutlenku węgla w Polsce. W kolejnych krokach koncern przeprowadzi szczegółowe studium w celu zbadania optymalnej integracji działającej już infrastruktury, a także opracuje ramy prawne i organizacyjne dla efektywnego systemu transportu CO2 z Europy kontynentalnej do składowisk znajdujących się na Morzu Północnym – wspólnego projektu firm naftowych i gazowych Equinor, Shell i TotalEnergies.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
DODAJ NOWY KOMENTARZ
