W większości europejskich krajów ceny mieszkań rosły w ostatnich latach znacznie szybciej niż pensje obywateli. Pod tym względem w Polsce fundamenty rynku są znacznie stabilniejsze niż np. w Austrii, Niemczech, w Czechach czy na Węgrzech - wynika z opracowania HRE Investments.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
- Statystyki Eurostatu pokazują, że zarówno w Luksemburgu, jak i w Austrii przez ostatnie lata ceny mieszkań rosły około 4 razy szybciej niż wynagrodzenia - przytoczył Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments
- W Europie mamy ponadto całkiem liczną grupę państw, w których ceny rosły około dwa razy szybciej niż wynagrodzenia. W tym gronie znajdziemy osiem krajów - m.in. Czechy, Węgry, Niemcy, czy Szwecję - zaznaczył.
- Na tym tle rodzimy wynik może napawać optymizmem. W Polsce bowiem dochody od 2014 roku wzrosły o 32 proc. - wynika z danych Eurostatu. W tym samym czasie mieszkania podrożały o 38 proc. To pokazuje, że fundamenty rodzimego rynku mieszkaniowego są solidne - podsumował.