Dzięki inwestycjom infrastrukturalnym chcemy ocalić ok. 1,5 mln miejsc pracy - powiedział we wtorek Emilianowie (Kujawsko-Pomorskie) minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który zapowiedział budowę ze środków rządowych trasy S10.
Szef resortu infrastruktury mówił w Emilianowie, że odwaga inwestycyjna wynikająca z "Planu Dudy" i działań rządu, ma pomóc przejść Polsce przez kryzys gospodarczy spowodowany przez epidemię koronawirusa.
"Szacujemy, że przy budowie dróg i przebudowie szlaków kolejowych oraz obiektów infrastrukturalnych zatrudnienie znajdzie ok. 1,5 mln osób. Od nas zależy - od decyzji rządu oraz przedsiębiorców - czy utrzymamy te miejsca pracy, czy zamrozimy je wzorem Włoch, Hiszpanii czy po części Niemiec i Austrii. Gdyby do takiego zamrożenia doszło, to mamy nie tylko stracony sezon budowlany, ale także zmniejszamy dochody rodzin, których przedstawiciele na tych budowach pracują" - ocenił Adamczyk.
Rada Ministrów we wtorek przyjęła uchwałę zwiększającą o ponad 21 mld zł wydatki na Program Budowy Dróg Krajowych z dotychczasowych 142,2 mld zł.