Sektor budownictwa kolejowego oczekuje jak najszybszego ożywienia w przetargach PKP PLK, ponieważ brak nowych zamówień odbija się nie tylko na generalnych wykonawcach, ale na całym łańcuchu dostaw dla branży kolejowej - podkreśla Wiesław Nowak, prezes grupy ZUE.
- O sytuacji na rynku budownictwa kolejowego mówił w piątek Wiesław Nowak, prezes grupy ZUE, podczas wideokonferencji poświęconej publikacji wyników za 2020 r.
- Nowak podkreślił, że PKP PLK zapowiadały na 2021 r. ogłoszenie przetargów wartych 15-17 mld zł. Obecny zastój sprawia, że należy ich oczekiwać przede wszystkim w drugiej połowie roku.
- Prezes zaznaczał, że choć ogólne perspektywy sektora kolejowego są bardzo dobre, to przedłużający się dołek w nowych zamówieniach może wywołać turbulencje na rynku.