Kontrakty budowlane. Generalni wykonawcy muszą pamiętać o tym ryzyku

W ocenie Wojciecha Bazana orzeczenie SN musi być brane pod uwagę przy analizie ryzyk w nowych przetargach. fot. PTWP (Piotr Waniorek)

Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM WNP.PL
Tomasz Elżbieciak
Dodano: 27-11-2020 22:45

Jest już uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego dotyczącej kar umownych za niepłacenie podwykonawcom (III CZP 67/19). Sąd potwierdził uprawnienia zamawiających, będących podmiotami publicznymi, do naliczania kar umownych za opóźnienie w płatnościach dla podwykonawców.

Wykładnia ta będzie również istotna ogólnie do rozstrzygania sporów o kary umowne na projektach realizowanych w ramach zamówień publicznych.
Uchwała Sądu Najwyższego ma większą moc niż zwykłe orzeczenie i będzie miała donośne znaczenie dla praktyki.
Zaczyna się czas myślenia o możliwych strategiach jej wykorzystania i o nowych ryzykach powstałych na jej skutek.

Jak czytamy w komentarzu Wojciecha Bazana, adwokata w Zespole Procesowym kancelarii JDP, Sąd Najwyższy uznał za dopuszczalne stosowanie przepisów stworzonych dla wybranych podmiotów - w tym przypadku przedstawicieli sektora publicznego.

Zobacz tereny inwestycyjne na sprzedaż na PropertyStock.pl