Niskoemisyjne, zrównoważone rozwiązania są dostępne w budownictwie, one nie są droższe niż technologie tradycyjne. To, czy będą stosowane, zależy od projektanta i inwestora - powiedział Andrzej Losor z Górażdże Cement podczas konferencji PRECOP 27.
- Grupa Górażdże wprowadziła na rynek nowy rodzaj betonu o znacząco obniżonej (ok. 50-60 proc.) emisji CO2.
- Emisja CO2 przy produkcji metra sześciennego betonu standardowej klasy C 30/37 może być na poziomie ok. 200 kg, ale może wynieść 100 kg, lub nawet zejść poniżej 100 kg.
- W Polsce w postępowaniach przetargowych i w całym procesie myślenia o inwestycji nie bierzemy zupełnie pod uwagę śladu węglowego budynku.
- Dzisiaj emisja CO2 przy produkcji metra sześciennego betonu standardowej klasy C 30/37 może być na poziomie ok. 200 kg, ale może wynieść 100 kg, lub nawet może zejść poniżej 100 kg. To, czy niskoemisyjne rozwiązania będą stosowane, zależą wyłącznie od projektanta oraz inwestora i jego świadomości - powiedział Andrzej Losor, członek zarząd i dyrektor rozwoju sprzedaży i marketingu w Górażdże Cement, podczas panelu "Zielone budownictwo", jaki odbył się w trakcie konferencji PRECOP27.
W Polsce nie mierzymy śladu węglowego inwestycji
Losor zwrócił uwagę, że w Polsce nie mierzymy śladu węglowego inwestycji.
- W postępowaniach przetargowych i w całym procesie myślenia o inwestycji nie bierzemy zupełnie pod uwagę śladu węglowego budynku. Apeluję od lat o to, abyśmy rozpoczęli ten pomiar, żebyśmy na etapie projektowania i myślenia o inwestycji myśleli także o pomiarze śladu węglowego - dodał Andrzej Losor.
Jak zapewnia, istnieją już odpowiednie narzędzia pozwalające na zredukowanie śladu węglowego budynków i co ważne, te narzędzia nie są droższe niż standardowe technologie.
Już na etapie budowy budynków można zredukować emisje o 50-60 proc. Sam beton odpowiada za ok. 60 proc. emisji w budownictwie.
- Jesteśmy w stanie bardzo szybko redukować ślad węglowy na poziomie każdej inwestycji. Cement i beton jest podstawą każdej inwestycji budowlanej - zapewnia Andrzej Losor.
Zagospodarowanie produktów ubocznych i odpadów
Przypomniał, że cement to ważny element gospodarki o obiegu zamkniętym. Branża cementowa robi wiele na rzecz zagospodarowania produktów ubocznych i odpadów z innych gałęzi przemysłu i odpadów komunalnych.
- W przypadku cementu postawiliśmy sobie cel, żeby do 2030 roku 50 proc. naszego przychodu pochodziło z produktów zrównoważonych. Jesteśmy bardzo blisko tego celu, prawdopodobnie w przyszłym roku będziemy w stanie go osiągnąć. W przypadku betonu jesteśmy na początku drogi. produkty zrównoważone wdrażamy od początku tego roku. Sprzedaż tych produktów rośnie znacząco, ale daleko jest jeszcze do 50 proc. - poinformował Andrzej Losor.
Zwrócił uwagę, że legislacja nie zawsze nadąża za zmianami, np. obecnie nie można stosować cementów niskoemisyjnych w budownictwie drogowo-mostowym.