Pandemia tnie ceny w przetargach drogowych

Pandemia tnie ceny w przetargach drogowych
Specyfika inwestycji w formule „projektuj i buduj” oznacza, że od momentu złożenia oferty do rozpoczęcia realizacji robót budowlanych mija około dwóch lat. fot. PTWP (Andrzej Wawok)

W 2020 r. średnia wartość najtańszej oferty w przetargach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad stanowiła 80,8 proc. szacunków zamawiającego. Po nieco dwóch miesiącach 2021 r. ta średnia spadła do 70,9 proc. szacunków GDDKiA.

  • Takie dane przedstawił w środę szef GDDKiA Tomasz Żuchowski podczas środowego spotkania z przedstawicielami sektora drogowego - symbolicznie otwierającego nowy sezon budowlany.
  • Dyrekcja spadek cen w przetargach obserwuje od marca ubiegłego roku, czyli od wybuchu pandemii COVID-19.
  • Jeszcze w 2019 r. i na początku 2020 r. często trzeba było zwiększać budżety zamówień, aby rozstrzygnąć postępowania.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Pandemia tnie ceny w przetargach drogowych

  • asdf 2021-03-11 15:18:21
    Spokojnie wykonawcy opanują swoją kadrę od brania łapówek za robotę to cena się urealni.
  • Krzysiek 2021-03-10 18:40:42
    "Zapewnił, że GDDKiA skrupulatnie weryfikuje oferty wykonawców" - to jakaś bzdura. Stawki proponowane wręcz wymuszane przez GW na podwykonawcach to 50% cen z 2018 roku. Później zaczyna się łatanie harmonogramu kolejnymi podwykonawcami, dzieleniem odcinków bo ci co wzięli robotę za 0 groszy padają bo deszcz, bo brak ludzi, materiały i paliwo do góry. GW zbiera oferty i w momencie kiedy w przetargu jego cena jest najniższa już wysyła do podwykonawców wiadomości z sugestią obniżenia proponowanych stawek - a jeszcze nie podpisał umowy. To patologia!!!. Generalna Dyrekcja ma wgląd w ceny - jak można dzisiaj robić po stawkach niższych niż 3 lata temu gdy wszystko zdrożało o 20%. Aby się tylko tabelkowcom w tabelkach o 0,004% poprawiło i już wielki sukces tyle że potem wszystko na " chińszczyźnie", geowłókniny z maseczek bez atestu, stabilizacja jakimś syfem i badania po kilku suchych dniach. Podwykonawcy bez doświadczenia - ludzie z łapanki przebranżowieni zza biurka do kluczowych nadzorów na największych kontraktach, albo niemoty po studiach bez wyobraźni. To jest horror!!!

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 3.214.184.223
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!