Mamy silne fundamenty na trudne czasy. Naszym celem na 2020 r. jest to, aby grupa przez ten czas przeszła w jak najlepszej kondycji finansowej - podkreślił Leszek Gołąbiecki, prezes Unibepu, w rozmowie z portalem WNP.PL. Odniósł się w niej obszernie do tego, jak pandemia koronawirusa wpływa na działalność grupy oraz jakie może mieć skutki dla branży.
- Dotychczas tylko na jednej budowie Unibepu stwierdzono zakażenie koronawirusem - u pracownika z ekipy podwykonawczej. Po dokładnej dezynfekcji placu budowy prace zostały wznowione.
- - Wśród inwestorów widzimy wyczekiwanie na rozwój sytuacji związanej z pandemią. Dlatego nie rozpoczynają nowych inwestycji, ale też nie rezygnują z dotychczasowych planów - wskazał Gołąbiecki.
- Bez wątpienia można oczekiwać dużego wzrostu bezrobocia. To akurat będzie skutkowało tym, że w branży budowlanej nie powinno zabraknąć pracowników - ocenił prezes Unibepu.