Trwa konflikt między Tauronem i Rafako o jakość węgla, która była spalana w bloku 910 MW w Elektrowni Nowe Jaworzno. Rafako pokazało badania, które wskazują na przekroczenie jego parametrów, a Tauron podkreśla, że jego wyniki zostały zmanipulowane. My sprawdzamy szczegóły sprawy.
- Tauron Wytwarzanie, właściciel bloku 910 w Elektrowni Nowe Jaworzno, zarzucił Rafako – firmie budującej kocioł, że ta zmanipulowała wyniki badań węgla testowanego przez Główny Instytut Górnictwa i nie mogą być one miarodajne w ocenie wpływu na pracę bloku 910 MW.
- Tauron uważa, że zostały one pobrane z niewłaściwych miejsc, nie objętych kontraktem między obydwiema spółkami, które pozostają w konflikcie spowodowanym awariami bloku 910 MW w Jaworznie.
- Rafako argumentuje, że to właśnie zła jakość paliwa jest przyczyną problemów kotła, a nie, jak przekonuje Tauron, wady konstrukcyjne.
- Między firmami trwają mediacje, a 24 stycznia w Prokuratorii Generalnej odbyła się kolejna runda negocjacji dotycząca współpracy i wykonania kontraktu dotyczącego spornego bloku. Tymczasem my sprawdziliśmy, co i dlaczego badał GIG i jak ma się do kontraktu między obydwiema firmami.