Unia Europejska nakłada na branżę chemiczną coraz to nowe ograniczenia. Jednym z nich jest gospodarka obiegu zamkniętego. Choć dla wszystkich firm chemicznych oznacza to nowe wyzwania, to może, jak mówi nam dr Andrzej Krueger, dyrektor Instytutu Ciężkiej Syntezy Organicznej "Blachownia", dać także impuls do nowych badań.
- Nowe produkty mają być trwalsze i poddawać się "bezpiecznemu" recyklingowi.
- Szczególnie mocno branża chemiczna będzie działała na rzecz ochrony środowiska.
- Dla naukowców gospodarka obiegu zamkniętego będzie oznaczała nowe wyzwania badawcze.
- Komisja Europejska szacuje, że dzięki GOZ oszczędności dla firm (m.in. brak odpadów) wyniosą w skali roku nawet 600 mld euro. Co więcej, powstaną nowe miejsca pracy i możliwa będzie znacząca redukcja emisji CO2.