Powołanie Pawła Jarczewskiego na stanowisko prezesa Grupy Azoty to początek zmian personalnych w największej polskiej firmie chemicznej. Czy to oznacza, że obecni członkowie zarządu firmy muszą się obawiać o swoje posady? Niekoniecznie. Jednak raczej jest przesądzone, że zarząd uzupełnią nowe osoby.