Zabiegamy o to, by cena nawozów była akceptowalna dla rolników, nie w wysokości 7-8 tys. za tonę – powiedział wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. Jak dodał, jest koncepcja, by zaangażować Krajową Grupę Spożywczą jako dystrybutora nawozów.
- Wzrost cen surowców energetycznych, przede wszystkim gazu, przełożył się bezpośrednio na ceny nawozów. A to jest bardzo istotny wzrost kosztów produkcji rolnej.
- We wrześniu wzrost cen gazu spowodował, że zakłady nawozowe albo próbowały wystawiać ceny rzędu 7-8 tys. zł za tonę, albo zawieszały lub ograniczały produkcję.
- Henryk Kowalczyk powiedział, że to nie jest cena akceptowalna dla rolników. - Wiele wysiłku wkładamy w to, żeby ta cena była na w miarę stabilnym, umiarkowanym poziomie rzędu 3,5 - 4 tys. zł za tonę - powiedział.