Jest to największa inwestycja w historii polskiej chemii. Budowa instalacji do produkcji propylenu i polipropylenu wraz z budową portu z bazą zbiorników surowcowych, infrastrukturą pomocniczą i logistyczną, pochłonie ponad 5 mld zł. Wchodzące w skład Grupy Azoty zakłady w Policach nie będą miały jednak kłopotów z pozyskaniem finansowania na tę inwestycję.
- Inwestycja w Policach ma być największą w historii polskiej chemii.
- Według ostatnich szacunków, budowa polickiej instalacji polipropylenu ma kosztować około 5 mld zł.
- Żadna z firm w powojennej historii polskiej chemii nie finansowała w pojedynkę tak potężnej inwestycji.
30 banków zgłosiło się do kredytowania budowy instalacji polipropylenu w należących do Grupy Azoty zakładach w Policach - informuje poniedziałkowy "Puls Biznesu".
- Zainteresowanie finansowaniem projektu jest bardzo duże. Zgłosiło się do nas około 30 banków z Europy, Azji i Ameryki - mówi w rozmowie z "Pulsem Biznesu" Paweł Łapiński, wiceprezes Grupy Azoty.
Czytaj także: Skąd wziąć pięć miliardów na PDH Police?
Jak podaje gazeta, wśród zainteresowanych projektem nazwanym Polimery Police są wszystkie największe polskie banki oraz instytucje finansowe m.in. z Chin i Japonii. Przedstawiciele Grupy Azoty zapewniają, że łączna kwota, jaką byłyby skłonne pożyczyć banki spółce celowej PDH Polska, która została powołana do budowy instalacji propylenu i polipropylenu w Policach, kilkakrotnie przekracza zapotrzebowanie.
Przedsięwzięcie Polimery Police ma być zrealizowane na terenie należącym do specjalnej strefy ekonomicznej, nieopodal zakładów w Policach. Początek prac planowany jest na koniec przyszłego roku, zaś komercyjne uruchomienie fabryki - na rok 2022 r.
Czytaj więcej: Polimery Police mogą już kupować licencję na polipropylen
Początkowo w Policach miała powstać tylko warta 2,7 mld złotych instalacja propylenu. Jednak po przeanalizowaniu celowości inwestycji spółka zależna chemicznego potentata PDH Polska podjęła także decyzję o budowie instalacja polipropylenu. Tym samym przewidywana wartość inwestycji, z planowanych około 2,7 mld złotych, zwiększy się do ponad 5 mld zł.
Budowa oznacza powstanie praktycznie „drugich Polic”. Kompleks produkcyjny będzie się składał z instalacji do produkcji propylenu i polipropylenu. Ponadto projekt obejmuje budowę portu z bazą zbiorników surowcowych, infrastrukturę pomocniczą i logistyczną.
Budowa jest planowana na obszarze objętym specjalną strefą ekonomiczną, obok Zakładów Chemicznych Police. Rozpoczęcie prac przewidziane jest na koniec roku 2019, natomiast uruchomienie komercyjne instalacji - na rok 2022. Inwestycja będzie prowadzona pod nazwą „Polimery Police”.
- Z perspektywy Grupy Azoty rozszerzenie inwestycji o polipropylen (PP) ma strategiczne znaczenie. Oznacza realną szansę na dywersyfikację przychodów i dodatkowe zyski. Pozwala też na poszerzenie portfolio produktów Grupy Azoty - mówi prezes Grupy Azoty, Wojciech Wardacki.
Więcej o inwestycji czytaj:
Grupa Azoty chce wybudować "nowe Police". Wartość inwestycji ponad 5 mld zł