- Przeprowadzone badania wykazały, że węgiel z polskich kopalń dobrze nadaje się do zgazowania. Oznacza to, że mamy duże zaplecze surowcowe dla instalacji - mówi Maria Skorupka, dyrektor ds. Rozwoju Karbochemii Grupy Azoty. Na przełomie listopada i grudnia będzie gotowe studium wykonalności instalacji zgazowywania węgla w Grupie Azoty.
Jednym z kluczowych elementów były odpowiednie zasoby surowca. Jak podkreśla dyrektor Skorupka, badania wykazały, że nasze paliwo nadaje się do wykorzystania.