Szykują się zmiany personalne w Grupie Azoty. Co z prezesem Wojciechem Wardackim?

Szykują się zmiany personalne w Grupie Azoty. Co z prezesem Wojciechem Wardackim?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022


Komunikat giełdowy Grupy Azoty jest lakoniczny. Na życzenie Skarbu Państwa na 25 lutego w Tarnowie zostaje zwołane nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy chemicznej spółki. Z siedmiu punktów porządku obrad jeden jest kluczowy: zmiany w składzie rady nadzorczej spółki. Te zaś często poprzedzają roszady w kierownictwach giełdowych spółek...

  • Spółka będzie miała gorsze wyniki finansowe niż przed rokiem.
  • Zarządu nie broni także kurs akcji.
  • O ewentualnych zmianach personalnych zdecyduje skarb państwa.

Grupa Azoty to największa polska firma chemiczna, kilkadziesiąt spółek w kraju i zagranicą, około 14 tys. zatrudnionych. O tym, że pozycja prezesa spółki Wojciecha Wardackiego osłabła, spekuluje się już od kilku miesięcy. Jakie mogłyby być przyczyny odwołania szefa potentata?

Kluczem mogą być ubiegłoroczne wyniki finansowe firmy. Azoty opublikują je (zarówno jednostkowe jak i skonsolidowane) 30 kwietnia obecnego roku. Jednak istotne jest pytanie, czy prezes Wardacki będzie jeszcze wówczas pełnił swoją funkcję. Analitycy, z którymi rozmawialiśmy, nie spodziewają się bowiem po Azotach "rewelacyjnych wyników".

- Szczegółowej oceny wyników mogłabym dokonać dopiero po tym, jak firma poda dokładne dane. Jednak IV kwartał 2018 roku będzie zapewne słabszy od ostatniego kwartału roku 2017  - mówi nam Katarzyna Włodarczyk, analityk Pekao IB.

Jak zaznacza, spółka na tle bezpośrednich konkurentów miała także niższe marże na swoje nawozy.

Także według analityka DM mBanku Jakuba Szkopka wyniki IV kwartału 2018 roku będą gorsze niż rok wcześniej.

- Problem w tym, że spółka ucierpiała z powodu niesprzyjającej koniunktury. Wysokie ceny gazu przy niskich marżach na nawozy odbiły się na finansach firmy także w IV kwartale ubiegłego roku. Dopiero w połowie listopada sytuacja  zaczęła ulegać poprawie – mówi nasz rozmówca.

Czy zarząd mógł zrobić coś więcej?

- Jak już mówiłem, czynniki zewnętrze odgrywały tu główną rolę – dodaje Szkopek.

Według prognozy DM mBanku EBITDA (zysk operacyjny przed potrąceniem odsetek) za 4 kwartał 2018 roku wyniesie około 166,1 mln zł (skorygowany 176,1 mln zł). Rok wcześniej było to odpowiednio 217,4 mln zł (293,7 mln zł). Zysk netto wyniesie zaś w ostatnim kwartale ubiegłego roku 16,5 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to 54,1 mln zł.

Czytaj także: Tauron i Grupa Azoty nadal liczą opłacalność instalacji zgazowania węgla w Kędzierzynie-Koźlu

Nic więc dziwnego, że surowiej na efekty pracy Wojciecha Wardackiego mogą spoglądać inwestorzy giełdowi. W chwili, gdy obejmował stanowisko szefa spółki (16 grudnia 2016 roku) akcje firmy kosztowały 63,36 zł, dzisiaj jest to 36,50 zł, choć to i tak więcej od krytycznej drugiej połowy października 2018 roku, gdzie akcja firmy kosztowała zaledwie 22,16 zł.

Jednak kondycja finansowa firmy to nie jedyny problem prezesa Azotów.

Na pozycję prezesa firmy wpłynąć według naszych rozmówców miała także sytuacja związana z jedną z podwładnych.

W kilku artykułach (także na czołowych stronach) dziennik "Fakt" opisał zażyłość, jaka ma łączyć Wardackiego z dyrektorka Departamentu Korporacyjnego Grupy Azoty Agnieszkę Sorbicką-Krasinkiewicz.

Według grupy Azoty  opisywana przez "Fakt" sytuacja nie odpowiada prawdzie i ma charakter "zaplanowanej i skoordynowanej kampanii medialnej" mającej na celu zdyskredytowanie prezesa spółki Wojciecha Wardackiego oraz dyrektor Agnieszki Sorbickiej-Krasinkiewicz. Azoty, Wardacki i Sorbicka-Krasinkiewicz zapowiedzieli pozwy.

Czytaj więcej tu: Był romans, jest awans? Niezwykłe oświadczenie największej polskiej spółki chemicznej

Jednak według naszych rozmówców cała sprawa będzie się za prezesem Wardackim ciągnęła.


Jedno jest pewne - to skarb państwa zdecyduje o tym, jakie będą roszady w radzie nadzorczej spółki (obecnie w jej skład wchodzi dziewięć osób, z których dwie mają zostać odwołane) i co ewentualnie dalej z jej kierownictwem. To państwo bowiem wraz z TFI PZU ma aż 41,6 proc. głosów. W praktyce, gdy inwestorzy finansowi nie głosują w sprawach personalnych, oznaczać to może, że decyzje w kwestii składu rady nadzorczej będą zależeć tylko od państwa.

 

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

SPÓŁKI

KOMENTARZE (27)

Do artykułu: Szykują się zmiany personalne w Grupie Azoty. Co z prezesem Wojciechem Wardackim?

  • Keszel 2019-01-31 21:40:01
    30 baniek euro puścił w sprawie Senegalu a mógł to sprzedać. No to Wojtuś emerytura, przestań zatrudniać tego Rozenberga do komentarzy bo to żałosne!
  • Keszel 2019-01-31 21:19:26
    A propos prezesa, czy wiecie że dostał propozycję odkupu kopalni w Senegalu ale nie podjął rozmów? Pieprzony pies ogrodnika!
  • ona 2019-01-31 19:25:43
    Ten Wardacki musi być nie taki zły jak go obsmarowują. Na ludzi którzy robią porządek psy szczekają. Poczytajcie oświadczenia GA w sprawie dziury w ziemi w Afryce. Za poprzedników Police podpisały umowę z pośrednikiem pośredników uśpioną społką z raju podatkowego- wygląda że sami ze sobą podpisali umowę. Jaja jak nie wiem.
    • on 2019-01-31 21:00:47
      pisz tak dalej, to może cię zatrudni. Tylko podaj swoje imię i nazwisko.
    • Leon 2019-02-02 14:00:21
      Niech pani sobie poczyta odpowiedź poprzedniego zarządu na ten tragiczny bełkot Wardackiego
  • rolnik 2019-01-31 19:01:41
    A jakich niskich marżach piszecie saletrzak w lipcu po 635 netto a teraz 1055 zł netto, saletra w lipcu 830 zł netto a teraz 1205 zł netto. Nigdy w żadnym roku nie było takich podwyżek. A Zarosiński straszy że w marcu jeszcze podniesie. To zobaczymy w kwietniu jak zarżniecie dealerów.
    • Zonkos 2019-02-02 16:33:17
      A po ile byla pszenica w licpu a po ile jest teraz? Drogi rolniku per analogie moze zrozumiesz strategie cenowa w ktorej zimowe buty najtansze sa w lecie
      • rolnik 2019-02-03 16:14:32
        Wasza strategia to jet o d..e potłuc. Zboże nie zdrożało o 400 zł na tonie tylko 200 zł. A jak ty jesteś taki kozak że kupujesz zimowe buty w lecie i odwrotnie to weź się za gaspodarzenie na hektarach to wtedy zobaczysz i zrozumiesz że cwaniakowanie tylko wychodzi przed ekranem i jak się czyta paszkwile o Wardackim wymyślone w tej waszej firmie.
      • chłop u nas bez szkoły zawsze był 2019-02-04 20:50:52
        A ile sypiesz nawozu na ha , a ile ton zbierasz ziarna z niego i mu tylko 200zł/t mało
      • rolnik 2019-02-06 13:13:14
        Naczytałeś się gazet naoglądałeś agrobiznesu i myślisz ze z hektara to 12 ton pszenicy się zbiera. Jak złapiesz kiedyś za pług to się przekonasz ile to wszystko jest warte.
  • anti 2019-01-31 18:55:15
    co do fosforytów to od lat śmierdziało wałkiem

PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: 3.235.40.122
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!