Samolot Lufthansy lądował awaryjnie w Helsinkach
Samolot niemieckich linii Lufthansa musiał w sobotę wieczorem lądować awaryjnie w Helsinkach z powodu poważnego uszkodzenia silnika. Według świadków, podczas lotu silnik stanął w płomieniach.

Na lotnisku w Helsinkach ogłoszono alarm. Po około 30 minutach lotu maszyna Lufthansy zawróciła i bez problemów wylądowała na międzynarodowym lotnisku Vantaa.
"Przyczyna awarii jest badana" - poinformował rzecznik Lufthansy Christian Gottschalk. Pasażerowie lotu LH 851 odlecieli do Frankfurtu nad Menem na pokładzie innego samolotu.