Druk 3-D unowocześnia silniki odrzutowe
Ograniczenia emisji CO2, zapotrzebowanie na ekonomiczne napędy i konieczność ochrony środowiska prowadzi do nowych rozwiązań w inżynierii silników lotniczych.
Najnowsze osiągnięcie to silnik zużywający 15 proc. mniej paliwa, częściowo zbudowany z elementów wydrukowanych na drukarkach 3-D. Innowacyjnym rozwiązaniem może się pochwalić firma CFM powstała w efekcie partnerstwa GE i francuskiej firmy Snecma.Obniżenie zużycia paliwa oznacza oszczędności linii lotniczej na poziomie miliona dolarów rocznie na jeden samolot. Co więcej, samolot wyposażony w nowe silniki znacząco ograniczy emisję CO2. W nowych silnikach komponenty ceramiczne wyrugują dotychczas stosowane materiały z metalu, a nowe materiały zastąpią stare i dziś już niewydolne.
Nowy silnik, określany jako LEAP, zawiera nigdy dotąd nie stosowane na skalę przemysłową rozwiązania. W jego budowie wykorzystano kompozyty ceramiczne, części wydrukowane na drukarkach 3-D i materiały tradycyjne. Już dziś producent ma zamówienia na 4500 silników na potrzeby flot m.in. z Chin i Francji.