Jerzy Kwieciński. Minister na miesiąc

20 września prezydent Andrzej Duda powołał, na wniosek premiera, Jerzego Kwiecińskiego na stanowisko ministra finansów, inwestycji i rozwoju. Zapytaliśmy ekonomistów, co sądzą o nominacji. Wskazują m.in., że minister Kwieciński nie jest ekspertem od spraw finansów publicznych. Ich zdaniem to minister na miesiąc, do najbliższych wyborów parlamentarnych.

• W opinii głównego ekonomisty BCC Stanisława Gomułki, kierowanie resortem finansów, będzie dodatkowym zajęciem Jerzego Kwiecińskiego. Podstawowym będzie szefowanie ministerstwu inwestycji i rozwoju.
• Ekonomista Marek Zuber uważa, że to nominacja na miesiąc, nie spodziewa się żadnych strategicznych decyzji podjętych w tym czasie przez nowego ministra finansów.
• To minister na najbliższe tygodnie, dlatego nie ma większego znaczenia brak doświadczenia Jerzego Kwiecińskiego w finansach publicznych, ani to, że będzie kierował dwoma resortami – uważa prezydent Centrum im. Adama Smitha Andrzej Sadowski.
• O funduszach europejskich dyskutować będziemy podczas debaty "Fundusze unijne po roku 2020", która odbędzie się 25 września w ramach VI Wschodniego Kongresu Gospodarczego.

Treść artykułu jest dostępna dla zalogowanych użytkowników posiadających aktywny abonament Strefy Premium. Zaloguj się