#TydzieńwAzji. Konflikt handlowy USA-Chiny uderza też w Japonię, ale czy umowa z UE ożywi handel?
Japoński handel ciężko znosi napięcia w regionie. Jak podaje japońskie ministerstwo finansów, eksport produktów wciąż spada. Wiąże się z to z malejącym zapotrzebowaniem ze strony Chin, Korei Południowej oraz innych krajów azjatyckich.

Ministerstwo podaje, że deficyt handlowy od początku roku do września osiągnął ponad mld USD. W porównaniu z wrześniem 2018 roku eksport spadł o ponad 5%, w związku z dłuższymi okresami oczekiwania na dostawę maszyn i części samochodowych. Import obniżył się o 1,5%.
Jeśli chodzi o Stany Zjednoczone, japoński eksport spadł we wrześniu o 8% r/r. Import z USA obniżył się o 12%. Cała wymiana z USA zmalała o 3,5%, a japońska nadwyżka utrzymała się na poziomie ok. osiągając około 5 mld USD.
Bardzo ciekawie wygląda kwestia handlu z Unią Europejską. Od czasu wejścia w życie umowy o wolnym handlu w lutym tego roku, eksport japoński zaliczył w większości miesięcy ostatniego pół roku spadek w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Jeśli zaś chodzi o import, występowały w nim duże wahnięcia. Wedle statystyk ministerstwa finansów, wskaźniki wrześniowe w 2019 roku są o ponad 13% wyższe niż wartości z 2018.
Treść artykułu jest dostępna dla zalogowanych użytkowników posiadających aktywny abonament Strefy Premium. Zaloguj się