Włochy: Badania wykluczyły koronawirusa u pasażerów na statku
Badania wykluczyły obecność koronawirusa u pary pasażerów z Chin, przebywających na statku wycieczkowym, który w związku z podejrzeniem o chorobę został zablokowany w porcie Civitavecchia koło Rzymu. O negatywnych wynikach poinformował rzymski szpital zakaźny.

Do stołecznego szpitala Spallanzani wysłano w czwartek próbki do badań, pobrane od pary chińskich turystów, którzy w związku z gorączką zostali umieszczeni w izolatce wycieczkowca Costa Smeralda. Od rana statek z 6 tysiącami pasażerów, którzy nie mogą opuścić pokładu, stoi w porcie.
Telewizja RAI podała, że najbliższych godzinach zapadnie decyzja w sprawie kontynuacji rejsu.
Wcześniej w ciągu dnia, gdy napłynęły wstępne negatywne wyniki badań na obecność koronawirusa, na zejście pasażerów z pokładu nie zgodził się burmistrz Civitavecchia Ernesto Tedesco. Zażądał on pełnego wyjaśnienia sytuacji.
Włoskie media informują o dużej nerwowości panującej na wycieczkowcu, zwłaszcza wśród ponad 1100 pasażerów, którzy po zakończeniu rejsu mieli rano opuścić pokład. Rozmówcy agencji Ansa mówią, że wielu turystów cały czas ma na sobie ochronne maseczki.
Z Rzymu Sylwia Wysocka