Bezdomny z Hiszpanii dostał minimalny dochód życiowy po głodówce
Hiszpański instytut ubezpieczenia społecznego INSS przyznał minimalny dochód życiowy 62- letniemu Danielowi Cedrunowi, bezdomnemu, który przez dwa tygodnie prowadził strajk głodowy przed siedzibą regionalnego rządu w Barcelonie.

Mężczyzna, z zawodu spawacz, stracił pracę podczas pandemii i znalazł się na ulicy bez środków do życia - poinformował dziennik "El Pais".
Zdesperowany, rozłożył koc do spania na placu Saint Jaume, przed siedzibą władz Barcelony, i rozpoczął strajk głodowy, zapowiadając, że będzie go prowadził "dotąd, aż ciało wytrzyma". Domagał się pomocy lub "jakiejś pracy, dłuższej niż na 3 miesiące". Twierdził, że może pracować jako spawacz, ogrodnik lub malarz. "Jestem wielozadaniowy" - przekonywał.
Treść artykułu jest dostępna dla zalogowanych użytkowników posiadających aktywny abonament Strefy Premium. Zaloguj się