Co składa się na rachunek za gaz? O jego wysokości nie decyduje zużycie paliwa
Faktyczne zużycie gazu to tylko jeden ze składników mających wpływ na wysokość naszych rachunków za to paliwo. Na niektóre z opłat nie mamy żadnego wpływu, a może się okazać, że to właśnie one, a nie to, ile zużyliśmy gazu, decyduje np. o wzroście kwoty na fakturze.

Na ostateczną kwotę, którą musimy – jako odbiorca – zapłacić, składają się cztery elementy. Zanim jednak je zaczniemy analizować, warto zwrócić uwagę na grupę taryfową, do której zostaliśmy zaklasyfikowani. To o tyle istotne, że – jak wyjaśnia PGNiG – „odbiorcy za dostarczone paliwo gazowe i świadczone usługi dystrybucji rozliczani są według cen i stawek opłat właściwych dla grup taryfowych, do których są zakwalifikowani”. Innymi słowy, w różnych grupach taryfowych obowiązują różne stawki za gaz i jego dystrybucję (to, w jakiej grupie taryfowej się znajdujemy, ma też przełożenie na liczbę dokonywanych rocznie odczytów).
Odbiorców kwalifikuje się do grup taryfowych stosownie do miejsca odbioru gazu (według operatora, z którego sieci następuje pobór), rodzaju pobieranego paliwa oraz jego pobieranej w skali roku ilości. Na podstawie stwierdzonego zużycia gazu odbiorca jest corocznie kwalifikowany do grupy taryfowej (co oznacza, że w zależności od zużycia gazu można zmienić grupę taryfową).
Wiedząc już w jakiej grupie taryfowej jesteśmy, można przyjrzeć się wspomnianym czterem składowym finalnej opłaty.
Pierwszy element to oczywiście sama opłata za kWh zużytego paliwa (w przypadku miesięcznej faktury to prognoza zużycia, która finalnie zostaje raz w roku skonfrontowana z rzeczywistym zużyciem przy okazji faktury rozliczeniowej).
Kolejne trzy składniki to: opłata abonamentowa, opłata dystrybucyjna stała i opłata dystrybucyjna zmienna (ta ostatnia zależy od ilości zużytego gazu).
W przypadku odbiorców zużywających niewielkie ilości gazu może się okazać, że owe trzy opłaty będą ich kosztować więcej aniżeli samo zużyte paliwo.