Ropa naftowa traci na wartości przez obawy o nawrót pandemii
Notowania ropy naftowej spadły w piątek 19 listopada poniżej 79 dolarów za baryłkę, ponieważ wzrost liczby zachorowań na COVID-19 w Europie grozi kolejnymi lockdownami i spowolnieniem ożywienia gospodarczego.

Ropa Brent taniała o 2,58 dol. (3,18 proc.) do 78,66 dol. za baryłkę po wcześniejszym wzroście do 82,24 dol.
Notowania ropy naftowej West Texas Intermediate (WTI) z dostawą w grudniu traciły 2,35 dol., czyli 3 proc., osiągając poziom 76,06 dol. za baryłkę.
Czytaj też: Nie tylko ropa. Ceny paliw zawyżają także inne składniki
Prezydent USA Joe Biden i chiński przywódca Xi Jinping rozmawiali we wtorek (16 listopada) na temat uwolnienia ropy ze strategicznych rezerw. Do tej pory jednak nie podjęto w tym zakresie ostatecznych decyzji.
Ceny ropy w październiku osiągnęły 7-letni szczyt przebijając poziom 86 dolarów za baryłkę.
Austria jest pierwszym krajem w Unii Europejskiej, który wprowadza obowiązkowe szczepienia oraz - od poniedziałku - lockdown, co ma pomóc w walce z nową falą infekcji COVID-19.
Treść artykułu jest dostępna dla zalogowanych użytkowników posiadających aktywny abonament Strefy Premium. Zaloguj się