Nie ma możliwości wprowadzenia dopłat do ceny nawozu
Ograniczają nas limity de minimis, w tym roku nie mamy możliwości wprowadzenia dopłat do ceny nawozu - powiedziała we wtorek w Sejmie wiceminister rolnictwa Anna Gembicka. Prezes Grupy Azoty Tomasz Hinc zachęcił rolników do systematycznego kupowania nawozów podkreślając, że na wiosnę może ich zabraknąć.

- Wzrost cen nawozów wynika ze wzrostu cen gazu. Produkcja nawozów azotowych oparta jest na amoniaku. 80 do 90 proc. kosztów produkcji amoniaku stanowi gaz ziemny - tłumaczyła Anna Gembicka.
- Resort rolnictwa podejmuje działania na forum unijnej Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa na rzecz wsparcia rolników, unormowania sytuacji na rynku nawozów i ewentualnego stworzenia systemu rekompensat. Postępowanie UOKiK dostarczy informacji, być może na przyszłość, - dodała.
- Ograniczają nas limity de minimis. Rozważaliśmy różne rozwiązania. W tym roku nie ma takiej możliwości - odpowiedziała na sugestię krajowego programu dopłat. Wskazała, że wymagałoby to powiadomienia KE.
Treść artykułu jest dostępna dla zalogowanych użytkowników posiadających aktywny abonament Strefy Premium. Zaloguj się