Elektrownia Nowe Jaworzno jeszcze dziś (10 sierpnia) wieczorem miała uruchomić blok 910 MW, wyłączony z eksploatacji z powodu awarii. Tak się jednak nie stanie. Blok ma być nieczynny co najmniej do soboty – donosi Onet. Konieczna jest bowiem naprawa leja żużlowego.
Prezes Taurona zapewniał 9 sierpnia, że w elektrowni nie ma awarii. Rano 10 sierpnia obowiązywała jeszcze wersja, że nieczynny blok wznowi produkcję energii o godz. 22:00. Ale to już nieaktualne – podaje Onet.