Czy Solorz porozumie się z rządem ws. PAK?

Zygmunt Solorz rozważa sprzedaż udziałów w Zespole Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (PAK). We wtorek biznesmen ma się spotkać w tej sprawie z ministrem skarbu Aleksandrem Gradem

Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

Jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza" w resorcie skarbu w ubiegłym tygodniu, Zygmunt Solorz zadzwonił do ministra skarbu z propozycją spotkania. Dał do zrozumienia, że chce pozbyć się swoich udziałów w PAK. - W świetle tego, co do tej pory wydarzyło się w sprawie zespołu elektrowni, byłoby najkorzystniej, gdyby Elektrim sprzedał swoje udziały w PAK - mówi "Gazecie" minister skarbu Aleksander Grad, który zaprosił Zygmunta Solorza na wtorek.

Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin jest drugim co do wielkości producentem energii elektrycznej w kraju. Dostarcza na rynek ok. 12 proc. energii. Zgodnie z umową prywatyzacyjną podpisaną w 1999 r. 39 proc. akcji spółki należy do Elektrimu SA kontrolowanego przez właściciela Polsatu Zygmunta Solorza. Reszta jest w posiadaniu skarbu państwa i pracowników.

Poprzedni rząd przez kilka miesięcy toczył z Solorzem wojnę o PAK. W tle pojawił się nawet raport NIK w sprawie prywatyzacji elektrowni, w którym miała znajdować się lista zarzutów wobec Elektrimu. Choć informacje o raporcie szybko wyciekły z resortu skarbu do dziennikarzy, do dziś nie wiadomo, co rzeczywiście ustalili kontrolerzy NIK. Raport był tajny, bo zawierał informacje dotyczące kontraktów.

Minister skarbu Aleksander Grad zamierza zlecić nowe wyceny udziałów Elektrimu. - Ale pierwszym krokiem skarbu państwa będzie ustalenie, czy w ogóle jest porozumienie co do wyjścia z PAK - mówi w "GW" Grad. - Dopiero później będziemy się zastanawiać, jak to wyjście zorganizować. Będziemy rozważać, czy udziały Elektrimu powinna odkupić któraś ze spółek skarbu państwa, czy też do PAK powinien wejść inwestor strategiczny.