– Bałtyk to dla nas bardzo perspektywiczny rynek. To jeden z kluczowych rynków dla Ocean Winds. Mamy już jeden projekt 400 MW BC-Wind, natomiast to nie jest koniec naszego apetytu. Chcielibyśmy, żeby tych projektów było w Polsce, na Bałtyku znacznie więcej. W związku z tym nasi sponsorzy zdecydowali się złożyć wnioski o dziewięć nowych lokalizacji – mówi w rozmowie z WNP.PL podczas Konferencji PSEW 2022 Kacper Kostrzewa, dyrektor projektu Ocean Winds, odpowiedzialny za projekt BC-Wind w Polsce.
- Wśród projektów tzw. I fazy polskiego programu offshore, którym w 2021 r. URE (pierwsza decyzja) przyznał prawo do pokrycia ujemnego salda (tzw. kontraktu różnicowego) zapewniającego cenę sprzedaży energii nie wyższą niż 319,60 zł/MWh, jest projekt BC-Wind realizowany przez Ocean Winds.
- Kluczowym aspektem jest kwestia waloryzowania ceny z powodu wysokiej inflacji. Zdaniem dyrektora projektu Ocean Winds, powinna ona nastąpić już po pierwszej, a nie po ostatecznej decyzji Prezesa URE.
- Kacper Kostrzewa wyjaśnia także, dlaczego Ocean Winds chce mieć port serwisowy we Władysławowie i mówi o dalszych planach firmy.
Pierwsza decyzja URE nie kończy procedury, bo gwarantowaną cenę sprzedaży prądu musi jeszcze zatwierdzić Komisja Europejska, a później wnioski trafią z powrotem do URE w celu wydania decyzji ostatecznej.
Kluczowa waloryzacja ceny sprzedaży prądu
Zobacz także: PSEW: Plan zagospodarowania morza powinien być modyfikowany już za 2 lata
Nie zmienia to faktu, że sytuacja makroekonomiczna bardzo szybko się zmieniła i pytaniem jest, czy ustalona niedawno gwarantowana cena sprzedaży prądu zapewnia opłacalność projektom offshorowym.
– Kluczowym aspektem jest kwestia waloryzowania tej ceny inflacją. W tej chwili regulacje zakładają waloryzowanie ceny po ostatecznej decyzji Prezesa URE, natomiast jesteśmy zdania, jak również inni uczestnicy rynku, że ze względu na obecną sytuację i drastyczny wzrost inflacji ta cena powinna być waloryzowana już po pierwszej decyzji Prezesa URE – informuje Kacper Kostrzewa.
– Dyskusja cały czas trwa, więc liczę, że uda nam się tego typu zmianę przeprowadzić i waloryzowanie ceny inflacją będzie mogło obowiązywać już od pierwszej decyzji Prezesa URE – dodaje.
BC-Wind z planem oddania do użytku w 2027 roku
Kacper Kostrzewa opisując obecny status projektu BC-Wind, informuje m.in., że złożony został wniosek o wydanie decyzji środowiskowej i zakończone zostały wstępne badania geotechniczne.
– Zakładamy cały czas, że projekt zakończy się finalną decyzją inwestycyjną pod koniec 2024 roku. W 2025 roku planujemy rozpocząć budowę z założeniem instalacji turbin w roku 2026 i oddaniem projektu do użytku w 2027 roku – mówi Kacper Kostrzewa.
Kacper Kostrzewa wyjaśnia także, dlaczego Ocean Winds chce mieć port serwisowy we Władysławowie i mówi o dalszych planach firmy dotyczących budowy morskich farm wiatrowych na polskiej części Bałtyku.
Czytaj również: Ile mocy da się wycisnąć z Bałtyku? Potencjał wiatrowy zostanie oceniony na nowo
– Bałtyk to dla nas bardzo perspektywiczny rynek. Skupiamy się na tym rynku. To jeden z kluczowych rynków dla Ocean Winds. Mamy już jeden projekt 400 MW BC-Wind, natomiast to nie jest koniec naszego apetytu. Chcielibyśmy, żeby tych projektów było w Polsce, na Bałtyku znacznie więcej – m.in. mówi Kacper Kostrzewa.