Grupa PGE w minionym roku nie miała już darmowych uprawnień do emisji CO2 związanych z produkcją prądu. Ciągle duży, ale przyduszany kosztami CO2 segment energetyki konwencjonalnej grupy pod względem zysku EBITDA przegrał z dystrybucją. PGE spodziewa się, że w 2021 roku jej raportowana EBITDA w segmencie energetyki konwencjonalnej znowu spadnie.
- - Niestety, perspektywa dla EBITDA w segmencie energetyki konwencjonalnej jest negatywna. Obserwujemy spadek marż nawet po uwzględnieniu przychodów z rynku mocy, których nie było w 2020 roku - powiedział Paweł Strączyński, wiceprezes PGE.
- Z prezentacji wynika, że w przypadku grupy PGE koszty związane z emisją CO2 wyniosły w 2020 roku około 6,2 mld zł wobec około 3,4 mld zł w 2019 roku.
- - Jeśli KE nie wdroży działań, które sprowadzą poziom cen uprawnień do emisji CO2 do naturalnego, rynkowego poziomu to możemy mieć do czynienia z naprawdę bardzo słabą sytuacją w sektorze energetyki konwencjonalnej- ocenił Paweł Strączyński.