W 2022 r., kiedy ceny energii elektrycznej oraz nośników energii znacząco wzrosną, spodziewamy się wzmożonego zainteresowania inwestycjami w poprawę efektywności energetycznej celem wygenerowania oszczędności przez przedsiębiorców - mówi WNP.PL Bartosz Krysta członek zarządu, dyrektor ds. handlu Veolia Energy Contracting Poland i członek zarządu Veolia Energia Warszawa.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
- Grupa Veolia w Polsce w latach 2020-2021 zrealizowała projekty, efektem których będą oszczędności ponad 3 200 toe.
- Bartosz Krysta pozytywnie ocenia skrócenie czasu oczekiwania na wydawanie świadectw efektywności energetycznej – tzw. białych certyfikatów, do czego doszło w 2021 r.
- Veolia przygotowuje w Polsce konkretne projekty inwestycyjne, związane m.in. z rozwojem wysokosprawnej kogeneracji gazowej, paliw alternatywnych, biomasy i innych odnawialnych zasobów energii.
W jego ocenie Polska ma olbrzymi potencjał w zakresie poprawy efektywności energetycznej.
- Grupa Veolia w Polsce tylko w latach 2020 – 2021 zrealizowała projekty, efektem, których będą oszczędności ponad 3 200 toe. Cieszymy się, że tymi działaniami wspieramy realizację krajowego celu w zakresie efektywności energetycznej oraz celów polityki energetycznej - podkreśla Bartosz Krysta.
Poprawa na rynku białych certyfikatów
W kontekście roku 2021 pozytywnie ocenia w szczególności skrócenie czasu oczekiwania na wydawanie świadectw efektywności energetycznej – tzw. białych certyfikatów.- Obserwujemy znaczne usprawnienie procesu wydawania tych świadectw pochodzenia, co wyeliminowało pewną barierę inwestycyjną w postaci długiego oczekiwania na uzyskanie korzyści majątkowej, wynikającej z wydania białych certyfikatów - ocenia Bartosz Krysta.
Zwraca przy tym uwagę, że rok 2021 przyniósł również nowe wyzwania związane z funkcjonowaniem mechanizmu rozliczania obowiązku uzyskania oszczędności energii przez podmioty zobowiązane.
- Mam tu na myśli obecną sytuację na rynku białych certyfikatów – prowadzonym przez Towarową Giełdę Energii, na którym ceny przekroczyły istotnie (nawet kilkukrotnie, maksymalna cena wyniosła 4 900 zł/toe) wysokość opłaty zastępczej, która dla roku 2021 wynosi 1823 zł/toe, co wydaje się, nie było zamierzeniem ustawodawcy - przekonuje Bartosz Krysta.
Zawiłości prawne
Z analiz Veolii wynika, że wobec niedoboru podaży świadectw pochodzenia, potrzebna będzie interwencja prawna w obowiązujący mechanizm rozliczenia obowiązku energii zakresie białych certyfikatów.Jak przekonuje, wykładnia obowiązujących przepisów ustawy o efektywności energetycznej może prowadzić do wniosku, iż podmioty zobowiązane zmuszone są bezwarunkowo zakupić świadectwa pochodzenia, w przypadku w którym nie zrealizowały bardzo surowego reżimu składania zlecenia kupna świadectw pochodzenia na wszystkich sesjach giełdowych, które odbyły się w ciągu roku, oraz na wszystkie instrumenty dostępne na giełdzie towarowej w zakresie świadectw efektywności energetycznej.
- Taka interpretacja przepisów obowiązującej ustawy, wraz z ograniczoną podażą świadectw pochodzenia (oceniamy, że roczny popyt na rynku wynosi około 500 tys. toe, podczas gdy URE rocznie wydaje świadectwa odpowiadające około 100 tys. toe), powoduje windowanie ceny giełdowej świadectw, oraz jej oderwanie od poziomu ceny opłaty zastępczej - wskazuje Bartosz Krysta.