- Dzisiaj wszyscy szukają rozwiązań optymalizacyjnych. Pojawiły się nowe instrumenty. Coraz większa liczba naszych klientów rozpoczyna procedury wyboru dostawców takich usług. Tylko brakuje energii ze źródeł odnawialnych... - mówi Grzegorz Nowaczewski, założyciel i prezes zarządu Virtual Power Plant.
Wysokie ceny energii ewidentnie motywują odbiorców do optymalizacji jej kosztów.
- Ceny energii są na tyle wysokie - a będą jeszcze wyższe - że coraz większa liczba odbiorców energii, którzy kiedyś patrzyli z ukosa na wszystkie projekty optymalizacyjne, szuka takich rozwiązań - wskazuje Grzegorz Nowaczewski, założyciel i prezes zarządu Virtual Power Plant.
Zobacz także: Niepewność i niedobory energii. Firmy muszą korzystać z nowych rozwiązań
- I co ciekawe, pojawiły się takie instrumenty, jak na przykład umowy Power Purchase Agreement (PPA - red.) na dziesięć lat. Jeszcze dwa - trzy lata temu to były pomysły bardzo abstrakcyjne, a dzisiaj coraz większa liczba naszych klientów pyta i rozpoczyna procedury wyboru dostawców takich usług. Tylko brakuje źródeł OZE - mówi Grzegorz Nowaczewski.
Czytaj również: Rosną korporacyjne zamówienia na czystą energię. Polska na fali
Zapis rozmowy video tutaj. Poniżej dalsza części tekstu.
Umowa PPA dotyczy sprzedaży energii, zawierana jest między odbiorcą i wytwórcą energii z OZE. Stosowane są bardzo różne formy tych umów.
Dużymi konsumentami energii są budynki, a potencjał i możliwości poprawy efektywności gospodarowania energią na przykład w obiektach wielkokubaturowych, takich jak biurowce, centra handlowe czy hale sportowe lub wystawiennicze są nadal spore.
- Coraz większe znaczenie ma efektywność energetyczna w rozwinięciu do elastyczności energetycznej; budynki wielkokubaturowe mają tę specyficzną cechę, że wiele z nich może krótkoterminowo regulować swoje zapotrzebowanie na energię i obniżać lub zwiększać je o 60 proc. – mówi Grzegorz Nowaczewski.