- Na rynku energii mamy do czynienia z sytuacją, w której wszyscy budują źródła OZE, ale nie myślą o tym, jak ostatecznie będą wyglądać rozliczenia i handel energią z tych źródeł. Dlatego coraz szybciej będą rozwijać się usługi bilansowania źródeł OZE - mówi WNP.PL Grzegorz Kinelski, członek zarządu Veolia Energy Contracting Poland.
- Veolia Energy Contracting Poland to spółka zajmująca się obrotem energią elektryczną i gazem ziemnym. Roczny obrót energią spółki przekracza 4 TWh.
- W Polsce następuje duży przyrost mocy w źródłach odnawialnych, co stwarza zapotrzebowanie na usługi bilansowania tych źródeł. Ten rynek w Polsce dopiero się rozwija.
- Na rynku energii nadchodzi czas na specjalizację i bycie podmiotem, który oferuje nie tylko energię i gaz, ponieważ to mogą robić nawet bardzo małe spółki, ale także usługi specjalistyczne.
Spółka zajmuje się hurtowym obrotem energią elektryczną i gazem ziemnym oraz ich sprzedażą do klientów biznesowych. Spółka nie prowadzi sprzedaży do klientów indywidualnych.
Zwiększenie ilości sprzedanej energii
Veolia Energy Contracting Poland sprzedaje 100 proc. energii wytworzonej w grupie Veolia w Polsce. Dodatkowo spółka kupuje na rynku energię, aby ją dostarczyć do swoich klientów, do których sprzedaje 2 TWh.- Zamierzamy tę ilość zwiększać, głównie rozwijając się na rynku klientów biznesowych, którzy mają kontrakty na dostawy ciepła i kontrakty inżynierskie. Grupa Veolia obsługuje już klientów pod kątem utrzymania technicznego i dla tego segmentu Veolia Energy Contracting chce oferować także energię elektryczną i gaz ziemny. Klient będzie miał wówczas zapewnioną kompleksową usługę - zaznacza Grzegorz Kinelski.
Klienci spółki są bardzo różni, niektórzy kupują tylko energię elektryczną lub gaz, inni kilka produktów jednocześnie – dodaje.
Trudny rynek energii
- Rynek energii jest wymagający. W chwili, gdy w 2018 r. zamrożono ceny energii, wiele firm zaczęło zastanawiać się nad ryzykiem dalszego prowadzenia obrotu energią w Polsce. Od tamtego czasu część firm zniknęła z rynku. Teraz nadchodzi czas na specjalizację i bycie podmiotem, który oferuje nie tylko energię i gaz, ponieważ to mogą robić nawet bardzo małe spółki, ale także usługi specjalistyczne jak bilansowanie źródeł OZE i źródeł kogeneracyjnych. To będą przyszłościowe usługi, rynek zmierza w tym kierunku - prognozuje Grzegorz Kinelski.W jego ocenie sprzedaż samej energii będzie rozwijała się w wolniejszym tempie niż w przeszłości.
Grupa Veolia posiada w Polsce elektrociepłownie, co oznacza, że produkuje energię elektryczną głównie w okresie sezonu grzewczego.
- Mamy bardzo dużo energii w zimie i możemy zaoferować ją w dobrych cenach. Klienci, którzy mają sezonowość odbioru, czasami z tego korzystają. W okresie letnim musimy się uzupełniać produktami giełdowymi, żeby zbudować naszą ofertę - tłumaczy Grzegorz Kinelski.
Veolia Energy Contracting Poland widoczna jest także na rynku gazu ziemnego. Spółka sprzedaje gaz ziemny nie tylko do biznesowych klientów końcowych, ale także do podmiotów z Grupy Veolia, produkujących ciepło z gazu.
- Rynek TPA na rynku gazu jest ciągle wyraźnie mniejszy niż rynek energii elektrycznej m.in. z uwagi na to, że jest tu jeden dominujący podmiot. Dodatkowo regulacje związane z magazynowaniem gazu i otwarciem importu są tak skonstruowane, że w zasadzie mamy także monopol w obszarze magazynowania gazu - wyjaśnia Grzegorz Kinelski.
Rynek bilansowania OZE dopiero się rozwija
Veolia Energy Contracting Poland oferuje także usługę bilansowania źródeł OZE.- Ten rynek w Polsce dopiero się rozwija. Następuje duży przyrost mocy w źródłach odnawialnych, co stwarza zapotrzebowanie na usługi bilansowania. Budując takie źródła i dostarczając do sieci energię w nich wyprodukowaną, warto znaleźć operatora, który będzie to bilansował, czyli będzie tworzył z tego sprzedawalne produkty. Na TGE nie ma takiego produktu jak "energia z fotowoltaiki", to energia, która raz jest, a innym razem jej nie ma, dlatego trzeba ją zbilansować. W tym celu trzeba albo mieć wiele źródeł wytwórczych, albo dokupywać konkretne produkty, aby stworzyć z nich paski, będące obiektem handlu - tłumaczy Grzegorz Kinelski.
Podkreśla, że z punktu widzenia wytwórcy przy usłudze bilansowania i odbioru energii kluczowy jest wybór partnera, który posiada doświadczony zespół i know-how.
- Oferujemy usługę techniczno-handlową, czyli prognozowanie produkcji i bilansowanie w każdej godzinie oraz odbiór energii. Możemy dokupić ewentualne braki i zbilansować je z naszym portfelem wytwórczym i handlowym i wykorzystać jako konkretny produkt handlowy na rynku. Dzięki takim rozwiązaniom klient nie musi ponosić negatywnych konsekwencji, jak wejście w rynek bilansujący czy kary - wskazuje Grzegorz Kinelski.
Veolia do takiego bilansowania wykorzystuje energię z własnych źródeł, z TGE oraz z innych tego typu kontraktów, np. farm wiatrowych.
Prognozuje, że w związku z rosnącą mocą źródeł odnawialnych zapotrzebowanie na usługi bilansowania będzie rosło.
- Na razie mamy do czynienia trochę z wolną amerykanką, wszyscy budują źródła OZE, ale zapominają o rozliczeniach i handlu energią z tych źródeł. Dlatego rozwijamy rynek bilansowania. W Polsce nie ma jeszcze bardzo wielu tego typu umów, jest to rynek w fazie rozwoju i zaledwie kilka firm może takie usługi świadczyć. Na pewno nie każda spółka obrotu i zespół. Veolia Energy Contracting jest jednym z liderów tych umów: mamy pomysł, odpowiednich ludzi i doświadczenie w tym zakresie - podsumowuje Grzegorz Kinelski.
Czytaj także: Veolia wygrała przetarg na dostawy energii do Gdańska