Padł drugi w tym roku rekord produkcji energii z wiatru

Wiatraki pobiły kolejny rekord produkcji energii - prawie 6,72 GWh (fot. pixabay)

Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM WNP.PL
PAP/AT
Dodano: 17-02-2022 13:41

W środę (16 lutego) wieczorem wiatraki pobiły nowy rekord - prawie 6,72 GWh produkcji energii wiatrowej. Poprzedni, styczniowy, to ponad 6,64 GWh - wynika z danych opublikowanych przez Polskie Sieci Elektorenergetyczne.

W środę o godzinie 19 wiatraki pobiły kolejny rekord produkcji energii - prawie 6,72 GWh. Wynika z dobowych raportów funkcjonowania Krajowego Systemu Elektroenergetycznego i Rynku Bilansującego, publikowanych przez PSE. Poprzedni, styczniowy rekord wyniósł ponad 6,64 GWh. Skala produkcji energii wiatrowej była wynikiem silnego wiatru wiejącego nad Polską od środowego wieczoru.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

OZE ALERT | RSS
PSE ALERT | RSS
POLSKIE SIECI ELEKTROENERGETYCZNE ALERT | RSS
KRAJOWY SYSTEM ELEKTROENERGETYCZNY ALERT | RSS
ENERGIA ALERT | RSS
WIATRAKI ALERT | RSS

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

O STREFIE PREMIUM • KUP DOSTĘP • ZALOGUJ SIĘ

KOMENTARZE (8)

Do artykułu: Padł drugi w tym roku rekord produkcji energii z wiatru

CZYTAJ WSZYSTKIE

DODAJ NOWY KOMENTARZ

pisowska banda złodziei 2022-02-19 14:06:42
I CO Z TEGO , CZY BĘDZIE TAŃSZY CHOĆ O JEDNĄ ZŁOTÓWKĘ ?
- Odpowiedz
- 0 0 Oceń
asdfg 2022-02-17 15:09:29
Elektrownie węglowe odbiją sobie to na nas jak będzie bezwietrzna pogoda i nie będzie słońca. Wtedy lepiej będzie nie wychodzić z domu. Małe dzieci w miejscach największego syfu będą wymiotować, starsi ludzie będą się alergicznie dusić, no ale grunt to elektrownie węglowe.
- Odpowiedz
- 1 18 Oceń
- Inżynier 2022-02-17 18:15:46
  @asdfg ale bredzisz! Elektrownie węglowe NIE MAJĄ NIC WSPOLNEGO ze smogiem, który jest wynikiem tzw. niskiej emisji.
  
  Odpowiedz
  
  10 0 Oceń
  - asdfg 2022-02-17 20:55:26
    Domyślam się, że nie mieszkasz w pobliżu dużej elektrowni, a ja mieszkam. Czy kominy są wysokie czy niskie, nie ma dużego znaczenia, liczy się dawka trującego dymu. Są dni, w które dym z wysokich kominów elektrowni zamiast iść do góry snuje się po ziemi. Szczególnie nocą elektrownie pozwalają sobie na więcej. Wystarczy kilka takich ,,bezwietrznych'' dni, a stężenie pyłów staje się w okolicy groźne i niebezpieczne dla zdrowia. Poza tym, jeśli nawet ciąg powietrza w wysokim kominie wywali tę truciznę na dużą wysokość, to i tak cząstki toksycznego pyłu, które są znacznie cięższy od powietrza wracają na ziemię.
    
    2 6 Oceń
- Anon 2022-02-18 10:03:07
  Codzienne pracuję na terenie kopalni i elektrowni i ani razu nie wiedziałem, żeby dym leciał kierunku innym niż do góry. Oczywiście przy silnym wietrze leci o wiele bardziej horyzontalnie, ale nigdy w dół. Kompletne brednie.
  
  Odpowiedz
  
  5 0 Oceń
  - asdf 2022-02-19 10:09:50
    Twój wpis potwierdza jedynie to co napisałem, powinieneś jeszcze wytłumaczyć jak wygląda horyzontalne rozchodzenie się dymu przy bezwietrznej pogodzie i jaki procent smogu generuje w takich warunkach elektrownia węglowa, podpowiem ci 100% i to nie są brednie, reszta miejskich zanieczyszczeń nie stanowiłaby nawet 1%. Dlatego elektrowni węglowych nie buduje się w centrach miast, bo to byłby horror, pomimo że w tych miejscach jest największe zapotrzebowanie na energię.
    
    0 0 Oceń
Inżynier 2022-02-17 14:16:27
A kto zapłacił za jałową pracę części bloków węglowych w środę, gdy wiatraki akurat pracowały na maxa?? No kto????? No my, konsumenci ;) A nie lobby wiatrowe....
- Odpowiedz
- 14 7 Oceń
- Nieinżynier 2022-02-17 17:05:53
  A kto zapłacił za droższą benzynę bezofowiową? No kto? My konsumenci!
  
  Odpowiedz
  
  5 4 Oceń