Morska Elektrownia Wiatrowa Baltica 1 jest w tej chwili na etapie bardzo intensywnego rozwoju. Istotnym elementem jest przetarg w zakresie badań środowiskowych i geofizyki. Najprawdopodobniej lada chwila będziemy mieli wykonawcę. Naszą ambicją i planem jest, aby w roku 2025 wystartować w aukcji – informuje Dariusz Lociński, prezes zarządu PGE Baltica.
Grupa PGE w partnerstwie z Ørsted w ramach tzw. I fazy polskiego programu rozwoju morskiej energetyki wiatrowej realizuje projekty budowy morskich farm wiatrowych Baltica 2 i Baltica 3 o łącznej mocy około 2,5 GW, a poza tym rozwija projekt morskiej farmy wiatrowej Baltica 1 o mocy około 1 GW.
Czytaj więcej: Baltica-1 z umową o przyłączenie do sieci przesyłowej
Farma odległa od lądu o około 80 km
– Baltica 1 jest w tej chwili na etapie bardzo intensywnego rozwoju, tzn. mamy pozyskaną decyzję lokalizacyjną, mamy umowę z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi w zakresie przyłączenia do krajowego systemu elektroenergetycznego w stacji Choczewo – mówił w rozmowie z WNP.PL podczas Konferencji PSEW 2022 Dariusz Lociński, prezes zarządu PGE Baltica.
– Kolejnym istotnym elementem jest przetarg, który aktualnie jest na etapie rozstrzygnięcia w zakresie badań środowiskowych i geofizyki. Najprawdopodobniej lada chwila będziemy mieli wykonawcę (…). Jest nam to niezmiernie potrzebne, bo naszą ambicją i planem jest, aby w roku 2025 wystartować w aukcji, a warunkiem koniecznym jest posiadanie decyzji środowiskowej – dodał Dariusz Lociński.
Zobacz także: Grupa PGE poszerza współpracę z PAN w zakresie morskiej energetyki wiatrowej
Planowana farma Baltica 1 jest oddalona od lądu o około 80 km, a rozpoczęcie jej eksploatacji przewidywane jest po 2030 roku.
Grupa w grze o nowe lokalizacje
Dariusz Lociński informuje, że nie jest jeszcze rozstrzygnięte, jaki model realizacji projektu Baltica 1 będzie przyjęty, tzn. czy grupa będzie go realizowała samodzielnie, czy w partnerstwie, ale wskazuje, że jest zainteresowanie współpracą w tym projekcie.
– Mogę powiedzieć, że zainteresowanie jest ogromne, zarówno partnerów, którzy już z nami rozmawiali, jak i tych, którzy chcą z nami rozmawiać – stwierdził Dariusz Lociński.
Grupa PGE chce realizować kolejne projekty offshorowe i w związku z tym stara się o nowe lokalizacje dla morskich farm wiatrowych.
– PGE zgodnie z przyjętą strategią złożyła osiem wniosków. (…) Dwa są złożone wspólnie z grupą Enea, jeden wniosek jest złożony wspólnie z grupą Tauron i jeden wniosek jest złożony z Ørstedem, na mały obszar, który definiujemy jako Baltica 2 plus – wyjaśnia Dariusz Lociński.
Prezes PGE Baltica ocenia ponadto, że grupa uzyska nowe koncesje lokalizacyjne, do których aukcji w 2025 roku czy w 2027 roku mogły by być gotowe nowe projekty morskich farm wiatrowych.
Właścicielem PGE Baltica jest PGE Polska Grupa Energetyczna.