Agresja Rosji na Ukrainę odbiła się negatywnie na wielu rynkach finansowych, w tym na rynku CO2, gdzie od 23 lutego 2022 ceny uprawnień do emisji CO2 spadły z ponad 90 euro za tonę do momentami nawet 55 euro/tona, żeby 8 marca 2022 rosnąć o 18 proc. i wrócić do blisko 70 euro. Spadek cen uprawnień do emisji wiązany jest z ich wyprzedażą przez inwestorów nie objętych EU ETS. Są oceny, że w ramach rewizji dyrektywy EU ETS może pojawić się propozycja wprowadzenia ceny minimalnej uprawnień do emisji CO2.
- - Ta bardzo szybka i duża przecena uprawnień do emisji CO2, której towarzyszyła wielka wyprzedaż uprawnień, pokazała jak wielu jest na rynku CO2 inwestorów nie objętych systemem EU ETS, nie mających obowiązku rozliczania emisji CO2 - mówi Tomasz Bujacz z Vertis Environmental Finance
- - Silna przecena praw do emisji CO2 uzmysławia, ile było spekulacji na tym rynku. Polska energetyka jest oparta na węglu, więc spadek cen uprawnień do emisji CO2 to dobra informacja, bo zwiększająca konkurencyjność naszej gospodarki - mówi Krystian Brymora z Domu Maklerskiego BDM.
- - Zakładam, że niebawem pojawi się w Radzie UE propozycja wprowadzenia ceny minimalnej dla uprawnień do emisji w ramach rewizji dyrektywy EU ETS, przypuszczalnie na poziomie gdzieś około 60 euro/tona CO2, jak postulują m.in. Niemcy. Zatem spekulanci raczej będą traktowali spadek cen poniżej 60 euro/tona CO2 jako bazę do kupna uprawnień - ocenia Maciej Burny z ENERXperience.