Od maja 2021 r. ceny uprawnień EUA znajdują się między poziomem 50 a 56,5 euro. Po raz pierwszy od dłuższego czasu w czerwcu nie
odnotowano rekordowych wartości - wynika z raportu Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE).
Rynek CO2 po wpływem Brytyjczyków
Zdaniem KOBiZE, niewątpliwie kluczowym poziomem dla kupujących jest bariera 50 euro, która w czerwcu nie została przełamana pomimo rosnącej presji sprzedażowej ze strony brytyjskich instalacji dysponujących nadwyżkami uprawnień EUA, które zabezpieczały swoje pozycje na długo przed brexitem.Teraz chcąc uwolnić środki, po to by zakupić brytyjskie uprawnienia, podmioty te są zmuszone do systematycznej wyprzedaży uprawnień EUA.
Drugim ważnym czynnikiem wpływającym na ceny uprawnień EUA w czerwcu były rosnące ceny gazu, które są dodatnio skorelowane z cenami uprawnień EUA.
Na skutek rosnącego popytu na ten surowiec z Azji, jego ceny rosną. Przykładowo kontrakty terminowe na gaz na 2022 r. wzrosły w czerwcu o około 26 proc.
No i wreszcie trzecim czynnikiem, który pozwolił cenom zbliżyć się do rekordowych wartości w maju był „przeciek” dokumentów dotyczących rewizji systemu EU ETS (w tym kluczowych dla przyszłej podaży uprawnień współczynnika LRF i rezerwy MSR) oraz wprowadzenia podatku granicznego CBAM.
9 proc. wzrostu
- Statystycznie, uprawnienia EUA w czerwcu 2021 r. zyskały na wartości blisko 9 proc. Licząc od dnia 31 maja do 30 czerwca 2021 r. nastąpił wzrost cen uprawnień EUA na rynku spot giełd ICE oraz EEX (średnia) z 51,62 do 56,25 euro. Średnia ważona cena EUA z 22 transakcyjnych dni czerwca wyniosła 52,52 euro. Łączny wolumen obrotów uprawnień EUA na giełdach ICE i EEX na rynku kasowym wyniósł około 40 mln - wylicza KOBiZE.Czytaj także: Europa zasypana cementem z importu. Powód jest jeden