Od dawna oczekiwany projekt regulacji morskiej energetyki wiatrowej został skoncentrowany, tak jak chcieli inwestorzy, w jednym akcie prawnym. Projekt ustawy zakłada udzielenie wsparcia dla inwestycji w morskie farmy wiatrowe o mocy 9,6 GW w dwóch fazach. W pierwszej, do końca 2022 roku, szanse na uzyskanie wsparcia mają siłą rzeczy najbardziej zaawansowane projekty. Należą do nich m.in. przedsięwzięcia Polenergii/Equinora, PGE i przyspieszający projekt PKN Orlen.
- Plan rozwoju morskiej energetyki wiatrowej to sposób na rozwój energetyki odnawialnej, ale też narzędzie zarządzania ryzykiem wystąpienia niedoborów mocy.
- W I fazie działania systemu planowane jest przyznanie wsparcia dla morskich farm wiatrowych o łącznej mocy do 4,6 GW. W obu fazach wsparcie ma się opierać na koncepcji dwustronnego kontraktu różnicowego.
- Biorąc pod uwagę, że obecne technologie pozwalają na funkcjonowanie farm wiatrowych na morzu średnio przez 30-35 lat, okres wsparcia na poziomie 25 lat wydaje się dobrym rozwiązaniem - mówi Monika Morawiecka, prezes PGE Baltica.