Decyzja sądu w sprawie ogłoszenia upadłości Elektrimu to może być wbrew pozorom zła wiadomość dla wierzycieli spółki.
Jego zdaniem decyzja sądu oznacza, że ewentualne porozumienie na pewno nie nastąpi zbyt szybko, bo teraz sąd będzie musiał dokładnie wycenić wartość i wiarygodność wierzytelności.
- To jednocześnie odsunie w czasie jakąkolwiek sprzedaż aktywów spółki - dodaje analityk.
Według niego, decyzja sądu nie jest również specjalnie korzystna dla obligatariuszy, bo oznacza, że zarząd spółki i jej główny akcjonariusz Zygmunt Solorz dopięli swego i teraz mogą ?straszyć? obligatariuszy procedurami sądowymi.