Dwie osoby nie żyją, kilka jest rannych, a ponad 130 tys. gospodarstw domowych i firm pozbawionych zostało elektryczności wskutek przejścia przez Wielką Brytanię w piątek i sobotę orkanu Malik. A już w niedzielę spodziewany jest kolejny - Corrie.
Ofiarami śmiertelnymi są 60-letnia kobieta z Aberdeen w północno-wschodniej Szkocji i dziewięcioletni chłopiec z małej miejscowości Winnothdale w hrabstwie Staffordshire w środkowej Anglii. Na obydwoje spadły powalone przez wiatr drzewa.