Ponad osiem dni przerwy w dostawie energii po burzy śnieżnej jest sytuacją "całkowicie nie do przyjęcia" - oświadczył w niedzielę brytyjski minister biznesu i energii Kwasi Kwarteng. Tymczasem na przyszły tydzień meteorolodzy zapowiadają kolejną burzę śnieżną.
Według organizacji dostawców energii ENA, w niedzielę rano prądu nadal pozbawionych było 4025 gospodarstw domowych w północnej Anglii oraz Szkocji, podczas gdy w sobotę ta liczba wynosiła 4700. W niedzielę wieczorem minie dziewiąta pełna doba od uderzenia burzy śnieżnej Arwen, której efektem były połamane słupy wysokiego napięcia i zerwane linie energetyczne. Jej skutki dotknęły ok. milion domostw, choć do 99,5 proc. z nich dostawy prądu zostały już przywrócone.