Nowe technologie zmieniają nasz świat w zawrotnym tempie. Zmienia się sposób prowadzenia biznesu. Również branża finansowa musi zmienić sposób myślenia o swoich usługach. Fintechy wywierają na nią skuteczną presję.
- Fintechy wymuszają zmianę modeli biznesowych w branży finansowej.
- Kluczem do sukcesu jest uproszczenie usług finansowych.
- Banki potrzebują fintechów, tak jak fintechy potrzebują banków.
Pytanie, do kogo należy przyszłość finansów - do banków czy do fintechów jest zdecydowanie źle postawione. Te dwa światy już teraz się zazębiają i oba przetrwają najbliższe lata. Ale za kilka lat ani banki, ani fintechy nie będą wyglądały tak jak obecnie, a i świat finansów będzie zupełnie inny.
Banki i fintechy już dzisiaj współpracują. Nie bez naturalnych zgrzytów. Banki narzekają na księżycowe niekiedy pomysły innowatorów z fintechów, fintechy krytykują ociężałość i inercję bankowej biurokracji. Ale oba te światy są w znacznej mierze na siebie skazane - dzięki bankom fintechy łatwiej mogą dotrzeć do masowego klienta (czy, co wszak nie bez znaczenia, zmonetyzować swój pomysł), aniżeli miałyby samodzielnie budować swoją rynkową pozycję.
Banki dzięki fntechom mogą - i już wiele z ich to robi - uczynić swoje usługi jeszcze bardziej przyjaznymi dla klienta - jakkolwiek paradoksalnie, by to nie zabrzmiało - utrzymać dzięki fintechom swoją pozycję na rynku zagrożoną przez… fintechy i i innych nowych graczy rynkowych.
O współpracy między potężnymi instytucjami finansowymi i dynamicznymi fintechami była m.in. mowa podczas debaty „Branża fintechowa - blaski i cienie” podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Małe firmy technologiczne tak naprawdę nie są dla banków prawdziwym zagrożeniem, są raczej szansą na utrzymanie rynku przez tradycyjne instytucje finansowe. Bo zagrożenie dla ich pozycji nadchodzi z zupełnie innej strony - nie małych fintechów, a technologicznych gigantów.
- Apple już wprowadziła na rynek karty kredytowe. Także firma telekomunikacyjna w Kenii wydaje karty - mówił Supreet Singh Marchanda, Managing Partner, Raiven Capital. - Firma telekomunikacyjna staje się bankiem - podkreślił.
Josh Liggett, senior investment nnalyst, Fintech/Blockchain Lead, OurCrowd, zwracał jednak uwagę, że to, że niekoniecznie jest tak, że nowi gracze - np. z branży telekomunikacyjnej samodzielnie chcą podbić świat finansów. Podkreślał, że w projekcie Apple partnerem jest Goldman Sachs.
Supreet Singh Marchanda dodawał również, że fintechy, czy nawet szerzej - nowi gracze na rynku finansowym - docierają ze swoimi produktami finansowymi tam, gdzie tradycyjne instytucje finansowe się nie sprawdzają. - Trzeba brać pod uwagę uwarunkowania kulturowe na danym rynku. Nawet w bogatych Stanach Zjednoczonych 15 proc. ludzi nie ma konta w banku, to są najczęściej ludzie biedni - stwierdził.