BRE Bank, który za 2012 rok przeznaczył na dywidendę 33 proc. zysku, chce, by procent zysku, jaki trafi na dywidendę za 2013 rok był wyższy. W 2013 roku zysk banku wynieść może 1-1,2 mld zł i raczej będzie bliższy górnej granicy przedziału - poinformował PAP Cezary Stypułkowski, prezes banku.
W kwietniu akcjonariusze BRE Banku zdecydowali o wypłacie 10 zł dywidendy na akcję z zysku za 2012 rok. Łącznie na dywidendę przeznaczono 421,41 mln zł. Z zysku za 2011 rok BRE Bank nie wypłacał dywidendy.
Prezes poinformował, że tegoroczny zysk może być bliski zyskowi za 2012 rok, kiedy wyniósł 1,2 mld zł zysku netto.
"Przedział 1-1,2 mld zł jest w zasięgu naszych możliwości. Podtrzymuję, że tegoroczny zysk może być bliższy górnej granicy tego przedziału. Po trzecim kwartale będziemy wiedzieć więcej" - powiedział Stypułkowski.
W pierwszej połowie 2013 r. skonsolidowany zysk netto przypadający na akcjonariuszy BRE Banku wyniósł 596,4 mln zł wobec 650,6 mln zł przed rokiem, co oznacza spadek o 8,3 proc. rdr.
Prezes podtrzymał plany emisji obligacji we frankach szwajcarskich, której wartość może wynieść 300 mln CHF.
"Jesteśmy dość zdeterminowani, by pójść po franka szwajcarskiego. Wydaje się, że są przesłanki, by wyjść w tym roku z emisją na rynek. Emisja możliwa byłaby jesienią" - powiedział Stypułkowski.