Wtorkowa sesja przyniosła odreagowania poniedziałkowej euforii. Zarówno europejskie, jak i amerykańskiej indeksy akcji zakończyły sesję na niewielkich minusach, jednak spadki te nie były niepokojące mając na uwadze zeszłotygodniową przecenę na rynkach akcji. Pod znakiem zapytania w dalszym ciągu pozostaje kwestia, czy strefa euro poradzi sobie z problemami fiskalnymi swoich krajów członkowskich. Początek środowej sesji na giełdach wskazuje jednak na lekką poprawę nastrojów.
Dzisiejszy dzień obfituje w dane makroekonomiczne ze strefy euro. Sentyment do euro poprawiły lepsze wstępne dane na temat tempa wzrostu gospodarczego Niemiec w I kwartale, które są dobrym prognostykiem dla danych z całej strefy euro. Dziś przede wszystkim poznamy produkcje przemysłową i wstępne dane na temat PKB z Eurolandu. Z Wielkiej Brytanii z kolei opublikowane będą dane z rynku pracy, w tym kwartalny raport Banku Anglii na temat inflacji. USD jest wyraźnie słabszy w dniu dzisiejszym, a bliskość istotnych oporów na dolarze może przełożyć się na ruch korekcyjny
EURPLN
Eurozłoty po dynamicznych wzrostach równie gwałtowanie powrócił w okolice 4,00. Sentyment do złotego na środowej sesji pozostaje nieco lepszy, co może mieć związek z dobrym początkiem sesji na giełdach europejskich. Najbliższym wsparciem pozostaje rejon 3,9820, gdzie przebiega zniesienie 61,8% całości fali wzrostowej kształtującej się od początku kwietnia tego roku. Opór wyznacza poziom 4,06.
EURUSD
Euro od rana zyskuje nieco na wartości, na co mogą mieć wpływ lepsze wstępne dane na temat dynamiki niemieckiego PKB w I kwartale. Ponadto z technicznego punktu widzenia bliskość istotnych wsparć technicznych na tej parze w dłuższym horyzoncie czasowymi powinna przełożyć się na korekcyjne odbicie, pomimo trudnej sytuacji fiskalnej, z jakimi borykają się niektóre kraje członkowskie UE. Wsparcie na dziś wyznaczają okolice 1,2600. Analitycy oczekują również lepszych danych ze strefy euro, co może pociągnąć notowania EURUSD w okolice 1,28.
GBPUSD
Opublikowane w dniu wczorajszym dane o produkcji przemysłowej były dobre. Ponadto wyklarowała się sytuacja polityczna w Wielkiej Brytanii. Nowym premierem został David Cameron. Obecnie priorytetową sprawą dla rynków pozostają propozycje konkretnych działań zmierzających do ograniczenia deficytu budżetowego. Waluta brytyjska umocniła się w reakcji na te informacje. GBP odreagowuje ostatnie spadki, zbliżając się w okolice najbliższego oporu w rejonie 1,5050. Zniesienia 61,8% całości fali spadkowej z okolic 1,5526 wyznacza opór w rejonie 1,5126.
USDJPY
Od początku tego tygodnia utrzymuje się dość stabilna sytuacja na USDJPY. Zakres wahań ograniczył się mniej więcej do 120-130 pipsów, gdzie dolne ograniczenie tego zakresu wyznacza linia poprowadzona po ostatnich minimach na wykresie godzinowym, natomiast góra granica będąca zarazem najbliższym oporem to okolice 93,50 wyznaczone przez zniesienia 78,6%. Nieco większą zmienność obserwujemy na pozostałych parach jenowych.