Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Podczas wtorkowej sesji na giełdach europejskich przeważały wzrosty. Zdecydowane pogorszenie nastrojów obserwowaliśmy w czasie sesji amerykańskiej, kiedy to po zamknięciu wtorkowych notowań w Europie niemiecki FSA ogłosił zakaz niezabezpieczonej krótkiej sprzedaży denominowanych w euro obligacji skarbowych, CDSów oraz akcji 10 największych niemieckich instytucji finansowych. Zakaz obowiązuje do 31 marca 2011r. Odżyły również niepokoje związane ze zwiększeniem regulacji rynku finansowego w USA. Informacje te wprowadziły niepokój na rynek i przełożyły się na średnie 1,5% spadki amerykańskich indeksów akcji.
Opublikowane dziś w nocy dane z Australii postawiły pod znakiem zapytania dalsze ewentualne zacieśnianie polityki monetarnej przez bank centralny. Australijski indeks zaufania konsumentów publikowany przez Westpac Banking Corp spadł w maju o 7%, co było największym spadkiem w przeciągu półtora roku.
Taki spadek nie rokuje najlepiej perspektywom dotyczącym wzrostu gospodarczego.
Szczególną uwagę w dniu dzisiejszym powinny zwrócić publikacje notatek z ostatniego posiedzenia Banku Anglii i FOMC. Ponadto z USA poznamy dane na temat inflacji CPI w kwietniu.
EURPLN
Eurozłoty handlowany jest w pobliżu oporu na poziomie 4,0650 w postaci zniesienia 41,4% całości fali spadkowej z poziomu 4,2430. Większa nerwowość na rynkach nie sprzyja złotemu, co może przyczynić się do dalszego osłabienia krajowej waluty. Publikowane w dniu dzisiejszym na temat przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia powinny potwierdzić stabilizację na ryku pracy. Najbliższym wsparciem pozostają okolice 100-okresowej średniej na wykresie godzinowym, czyli rejon 4,0. Ponowne wyjście powyżej poziomu 4,0650 powinno przyczynić się do wzrostu EURPLN w okolice 4,1270.
EURUSD
Waluta europejska pozostaje w trendzie spadkowym. Eurodolar handlowany jest już poniżej poziomu 1,22. Chwilowo spadki pary EURUSD napotkały barierę w postaci rozszerzenia 161,8% całości fali korekcyjnej z poziomu 1,2510 w okolice 1,3100. Przy utrzymującym się jednak negatywnym sentymencie do euro kwestią czasu pozostaje przełamanie okolic 1,2444 i ruch w kierunku 1,2000. Opór widzielibyśmy na poziomie 1,2440, gdzie znajdują się ostatnie szczyty. Techniczny obraz rynku zachęca do zagrań zgodnych z obecnym trendem, gdzie korekty są stosunkowo płytkie.
GBPUSD
GBPUSD podążą za EURUSD konsekwentnie ustanawiając coraz to niższe dołki i szczyty. Docelowym poziomem obecnych spadków pozostają okolice 1,4054, gdzie w stosunku 2:1 zrówna się ze sobą obecna fala spadkowa z poziomu 1,5530, z ostatnia falą korekcyjną z okolic 1,4792. Najbliższym oporem pozostają okolice 1,4500.
Z opublikowanych dziś notatek z posiedzenia BoE dowiedzieliśmy się, iż członkowie MPC głosowali jednomyślnie stosunkiem głosów 9:0 za pozostawieniem stopy procentowej na poziomie 0,5% i programu QE na poziomie 200mld GBP.
USDJPY
Dziś w nocy poznaliśmy lepsze dane na temat produkcji przemysłowej z Japonii, która wzrosła w marcu powyżej szacunków odpowiednio o 1,2% w ujęciu miesiąc do miesiąca i 31,8% w skali roku. Lepsze dane, a także wzrost awersji do ryzyka sprzyjają aprecjacji jena, który stopniowo w stosunku do dolara znajduje się na coraz to niższych poziomach. Na wykresie godzinowym zaczyna kształtować się kanał spadkowy, którego górne ograniczenie wyznaczają obecnie okolice 92,50, natomiast dolna linia przebiega w rejonie 91,00. Pogorszenie nastrojów na rynkach akcji powinno przełożyć się na test 38,2% zniesienia fib na poziomie 91,44.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
DODAJ NOWY KOMENTARZ
