Posiedzenie rządu przybliżyło nas do przyjęcia planu finansów publicznych na lata 2010-2013 - powiedział premier Donald Tusk w piątek, po zakończeniu posiedzenia rządu. Zapowiedział, że Wieloletni Plan Finansów Publicznych może zostać przyjęty we wtorek. Potwierdził także, że rząd zamierza podnieść VAT o 1 pkt proc.
Tusk powiedział, że rząd stoi przed dylematem, w jaki sposób uchronić nasze państwo przed spiralą zadłużenia. "Odpowiedzialna polityka każe nam zwiększyć dochody państwa po to, aby Polska dalej bezpiecznie przez ten skomplikowany czas przechodziła" - dodał.
"Polska, w przeciwieństwie do większości krajów europejskich, w ostatnich dwóch latach stosunkowo bezpiecznie przechodziła ten czas globalnego zamętu finansowego. Szczególnie dzięki temu, że wzrost gospodarki w Polsce nie uległ tak radykalnemu zahamowaniu. Byliśmy jedynym krajem na plusie ze wszystkich państw Unii Europejskiej" - podkreślił.
Dodał, że jesteśmy jedynym krajem w Unii Europejskiej, który wszedł "w czas globalnego kryzysu, równocześnie obniżając radykalnie podatki". (czytaj: Tusk: 42 mld zł mniej w budżecie po obniżce PIT-ów)
"Jest kilkadziesiąt działań, które mają zwiększyć dochody państwa, ale te odczuwalne dla obywatela ograniczą się do wzrostu o 1 pkt proc. stawki VAT" - powiedział Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
Szukamy z ministrem Rostowskim wariantu, który spowoduje, że żywność nie powinna podrożeć, a więc będziemy chcieli oszczędzić przynajmniej niektóre główne produkty żywnościowe od tej podwyżki VAT-u. Po wielu rozmowach z wicepremierem Pawlakiem uznałem za oczywiste, że podwyższenie VAT musi brać pod uwagę ochronę najuboższych - mówił Tusk.
Powtórzył, że w planie finansowym zostaną uwzględnione reguły wydatkowa i budżetowa, których celem jest ograniczenie przyrostu długu publicznego.
Tym samym potwierdziły się wcześniej zapowiedzi przedstawicieli Platformy Obywatelskiej (PO), że rząd nie będzie proponował podniesienia stawek podatków PIT lub CIT czy też powrotu do wyższej składki rentowej, o czym kilka dni temu donosiła część mediów.
Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna mówił wcześniej, że wzrost stawek VAT będzie tymczasowy - wyższe stawki mają obowiązywać przez trzy lata.
Zgodnie z ustawą wprowadzającą ustawę o finansach publicznych Rada Ministrów powinna uchwalić pierwszy Wieloletni Plan Finansowy do 31 lipca.
Czteroletni plan, w podziale na poszczególne lata budżetowe, ma określać m.in.: prognozowane kwoty dochodów i wydatków państwa, kwoty deficytu i potrzeb pożyczkowych budżetu państwa, źródła ich finansowania, czy kwotę państwowego długu publicznego.
Według rządowego źródła, do którego dotarła PAP, maksymalny dopuszczalny deficyt budżetowy w przyszłym roku ma wynieść 45 mld zł, w 2012 roku 40 mld zł, zaś w 2013 roku 30 mld zł. Od przyszłego roku będą również obowiązywały - przez trzy lata - trzy stawki VAT: 6 proc., 8 proc. i 23 proc.
Czasową podwyżkę podatku VAT zapowiedzieli również w czwartek członkowie rządu, którzy uczestniczyli w dyskusji o wieloletnim planie finansowym państwa. Czytaj więcej: Czeka nas podwyżka podatku VAT?
Projekt WPFP wskazuje także, że w perspektywie planu dług publiczny nie przekroczy 55 proc. PKB, natomiast zejście z deficytem sektora finansów publicznych poniżej 3 proc. PKB nastąpi dopiero w 2013 roku, a nie jak wcześniej zakładano w 2012.
"W WPFP zapisane są maksymalne dopuszczalne poziomy deficytów budżetowych, zgodnie z projektem planu, którym będzie się zajmował w piątek rząd, maksymalny deficyt w 2011 roku ma wynieść 45 mld zł, w kolejnym roku (2012 - PAP) 35 mld zł, zaś w 2013 roku 30 mld zł" - powiedziało PAP źródło rządowe powołujące się na projekt planu.