W 2021 roku będzie 3780 godzin poboru opłaty mocowej, a liczba wszystkich godzin w tym roku - 8760. Jeżeli roczny koszt opłaty mocowej rozłożymy równomiernie na te 8760 godzin, to statystycznie jednostkowa opłata mocowa wyniesie 32,92 zł za każdą MWh energii pobranej z sieci. I - średnio rzecz biorąc - wprowadzenie opłaty mocowej podniesie opłaty przesyłowe i dystrybucyjne przedsiębiorstw energochłonnych o ponad 60 proc. - precyzyjnie wyjaśnia w rozmowie WNP.PL Henryk Kaliś, przewodniczący Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu.
- - Duzi przemysłowi odbiorcy, dla których koszty energii elektrycznej to 15-40 proc. kosztów rodzajowych, nie są w stanie przenieść produkcji na dni i godziny, w których opłata mocowa nie będzie pobierana - mówi Henryk Kaliś.
- Opłata mocowa oznacza istotny wzrost kosztów energii elektrycznej. Poza tym w perspektywie widać ryzyko dalszych podwyżek opłat za tę energię - wskazuje Henryk Kaliś.
- Być może uznanie KE znajdzie przygotowana w Ministerstwie Klimatu i Środowiska koncepcja tzw. reparametryzacji opłaty mocowej. Pozwala ona na obciążanie kosztami rynku mocy podmiotów, które ten koszt realnie generują - stwierdza Henryk Kaliś.
Od nowego roku rachunki za energię elektryczną odbiorców energii w Polsce podniesie opłata mocowa - kolejny składnik taryf przesyłowych i dystrybucyjnych. Ile teraz płacą firmy energochłonne za dystrybucję, a ile będą musiały wyłożyć po wprowadzeniu wspomnianej opłaty?
Henryk Kaliś, przewodniczący Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu: - Koszty przesyłu i dystrybucyjne zależą od wielu czynników, ale - szacunkowo rzecz ujmując - dla przedsiębiorstw energochłonnych wynoszą one obecnie około 50 zł/MWh.
Zobacz także: Znane są stawki opłaty mocowej w 2021 r.
Opłata mocowa dla wszystkich firm, w tym energochłonnych, sięga "na teraz" 76,2 zł/MWh. Będzie naliczana od ilości energii pobranej z sieci i zużywanej na potrzeby własne w dni robocze - w godzinach od 7 do 22. W 2021 roku będzie 3780 godzin poboru opłaty mocowej, a liczba wszystkich godzin w tymże roku to 8760.
Czytaj również: Ceny prądu w górę. Urząd zatwierdził nowe stawki
Jeżeli roczny koszt opłaty mocowej rozłożymy równomiernie na 8760 godzin, to statystycznie jednostkowa opłata wyniesie 32,92 zł za każdą MWh energii pobranej z sieci. Oznacza to, że średnio wprowadzenie wspomnianego mechanizmu podniesie koszt opłat przesyłowych i dystrybucyjnych przedsiębiorstw energochłonnych o ponad 60 proc.
Jak wpłynie wprowadzenie opłaty mocowej na międzynarodową konkurencyjność polskich firm energochłonnych?
- Ta opłata spowoduje istotny wzrost kosztów energii elektrycznej. Poza Polską wprowadzono taki mechanizm mocowy tylko w trzech krajach UE - Francji, Włoszech i Wielkiej Brytanii.
Rynek mocy jest dużo droższy od stosowanych obecnie przez inne kraje europejskie alternatywnych mechanizmów mocowych, jak rezerwa operacyjna, rezerwa strategiczna czy usługi DSR/DSM.
Poza tym w perspektywie rysuje się ryzyko dalszych podwyżek opłat za energię elektryczną. Trwa pandemia i spowolnienie gospodarcze, przemysł zużywa mniej energii i nie ma teraz presji na wzrost jej cen - za wyjątkiem tej wywieranej przez potrzebę realizacji celów unijnej polityki klimatycznej.
Polska zaakceptowała 55-procentowy cel redukcji emisji CO2 do 2030 r. (w porównaniu do roku 1990). To oznacza, że ceny EUA (uprawnień do emisji dwutlenku węgla - red.), które są głównym motorem podwyżek cen energii, będą rosły. Zarazem w Polsce nadal wytwarzamy z węgla około 75 proc. energii elektrycznej, należy zatem oczekiwać kolejnych wzrostów kosztu produkcji, a więc i cen energii elektrycznej pobieranej z sieci KSE.