Impuls z Unii Europejskiej w postaci silnego popytu eksportowego i wzrostu inwestycji, a także konsumpcja przyczyniły się do niedawnego ożywienia gospodarczego, jednak najlepsze dni Polski pod względem dobrych wyników gospodarczych są już prawdopodobnie za nami. Jak wskazuje Euler Hermes, przyczyną problemów polskich firm jest obecne spowolnienie na głównych rynkach eksportowych, ale nie mniej ważne są przyczyny systemowe kumulujące się w przestarzałym modelu biznesowym.
- Euler Hermes wskazuje, że wspólną cechą wielu polskich firm z sektora MŚP jest niska innowacyjność, a co za tym idzie niska wartość dodana.
- Powszechne jest - jako element biznesplanu - poleganie przede wszystkim na niskich kosztach pracy, co w ostatnich trzech latach prowadziło do spadku rentowności.
- Ryzyko biznesowe rośnie - pomimo tego, że wskaźnik DSO (obiegu należności) spółek notowanych na giełdzie jest lepszy od średniej globalnej, to wskaźnik ten dla całego rynku nie jest już tak korzystny, a liczba niewypłacalności polskich firm rośnie czwarty rok z rzędu. Wyeliminowanie strukturalnych słabości poprawiłoby długoterminowe perspektywy dla Polski.