Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Nie wszystkie zapowiedzi z drugiego expose premiera udało się zrealizować, ale jeśli wziąć pod uwagę polską normę, to i tak możemy mówić, że realizacja była ponadprzeciętna - tak prof. Witold Orłowski, ekonomista PwC ocenia stan realizacji po roku zapowiedzi premiera Donalda Tuska z tzw. drugiego expose.
Jako przykład ekonomista podaje spółkę Polskie Inwestycje Rozwojowe, która miała – wedle zapowiedzi premiera – ożywić proces inwestycyjny w 2013 roku. – Spółka długo się organizowała, dopiero teraz zaczyna podpisywać umowy, a na konkretne inwestycje jeszcze pewnie poczekamy, ale tak czy owak jej utworzenie było dobrym pomysłem i będzie to z pewnością pożyteczny element polityki gospodarczej – twierdzi Orłowski, dodając, że z drugiej strony zapowiedzi, że jej działalność przyniesie znaczące efekty jeszcze w 2013 roku były zdecydowanie zbyt optymistyczne.
- Podobnie wygląda sprawa jeśli chodzi o liberalizacje rynku pracy. Miały łagodzić skutki kryzysu, a wchodzą w życie, gdy kryzys powoli na opuszcza. Ten cel można uznać za zrealizowany w 50 proc. bo przydałyby się głębsze reformy w tej sferze, ale i to co do tej pory zrobiono będzie przynosić gospodarce korzyści – stwierdził ekonomista.
Prof. Witold Orłowski zwraca też uwagę, że duża część zapowiedzi tzw. drugiego expose miała znacznie dłuższy horyzont czasowy niż tylko jeden rok – np. inwestycje w energetykę i branże zbrojeniową. – w tych przypadkach pewnie też się nie uda dotrzymać zapowiedzianego harmonogramu, ale pewne działania są podejmowane i w przyszłości przyniosą efekty – stwierdził prof. Orłowski.
- Jest też jedna rzecz i to bardzo ważna, która została zrealizowana w 100 procentach. To walka o unijny budżet. To należy zdecydowanie zapisać rządowi na plus – twierdzi Orłowski. Z rzeczy, których realizacja pozostawia wiele do życzenia ekonomista wymienił stabilizację finansów publicznych i likwidację przywilejów emerytalnych. – Podjęte zostały wprawdzie działania dotyczące systemu emerytalnego, ale jak to zwykle w takich sprawach bywa – są one dość kontrowersyjne. Trudno jest wszystkich zadowolić, więc można pozytywnie ocenić zajęcie się tematem, chociaż akurat w tej sprawie pozostaje wiele do zrobienia – dodaje.
W sumie na pewno można było zrobić więcej, ale jeśli wziąć pod uwagę polską normę realizacji obietnic przez rządzących to i tak realizację tych zapowiedzi sprzed roku można ocenić jako ponadprzeciętną – podsumowuje prof. Witold Orłowski.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
DODAJ NOWY KOMENTARZ
