Do końca kwietnia tego roku Rada Ministrów powinna przedłożyć Sejmowi informację o skutkach obowiązywania ustawy deweloperskiej wraz z ewentualnymi postulatami jej nowelizacji - poinformowała w środę prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel.
"Mam nadzieję, że wpływ na propozycje Rady Ministrów będzie miała również analiza, którą przygotował Urząd oraz wnioski z niej wynikające" - podkreśliła szefowa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów podczas środowej debaty "Ustawa deweloperska w praktyce - perspektywa uczestników rynku".
Jak mówiła, zakup domu lub mieszkania jest kluczową decyzją w życiu konsumenta. "Wiąże się często z wykorzystaniem wieloletnich oszczędności, albo zaciągnięciem długoterminowych zobowiązań finansowych. Dlatego zagwarantowanie efektywnego systemu ochrony tych środków było absolutnym priorytetem w toku prac nad ustawą" - podkreśliła.
Krasnodębska-Tomkiel zauważyła, że do 2011 r. brakowało aktów prawnych, bezpośrednio regulujących relacje pomiędzy deweloperem a konsumentem. "Skutkiem tego - w naszej ocenie - była daleko niewystarczająca ochrona interesów nabywców lokali" - oceniła.
Według wiceprezesa UOKiK Jarosława Króla, dzięki ustawie deweloperskiej rynek dla branży stał się bardziej uporządkowany. Zwrócił uwagę na to, że również obowiązkiem notariusza powinno być sprawdzenie, czy w umowie sprzedaży mieszkania przez dewelopera są tzw. klauzule abuzywne (niedozwolone postanowienia umowne). "Szczególna odpowiedzialność spoczywa na notariuszu. Nie powinien on tylko i wyłącznie formalnie przybijać pieczęć, ale też sprawdzić umowę (sprzedaży mieszkania) pod kątem zgodności z ustawą (deweloperską), aby konsument miał świadomość, że podpisuje umowę, która jest dla niego korzystna i zgodna z prawem" - podkreślił.
Pytany o możliwość stworzenia jednego wzoru umowy, obowiązującego dla wszystkich deweloperów, Król powiedział, że "ustawa deweloperska bardzo precyzyjnie określa, co powinno się znaleźć w umowie deweloperskiej". "Mamy do czynienia z różnymi stanami faktycznymi i pewnie taki wzorzec nie byłby adekwatny dla każdej umowy deweloperskiej" - powiedział.
Paweł Kuglarz, radca prawny, partner w kancelarii Wolf Theiss P. Daszkowski, ocenił, że złudnym jest twierdzenie, że gdyby istniał jeden wzór umowy, to wtedy nie byłoby żadnych wątpliwości. "Praktyka ostatnich dziesięciu lat w Polsce wskazuje, że im bardziej wprowadza się wzory, tym jest gorzej. Stąd największa liczba nieścisłości i naruszeń" - podkreślił.
Prezes Warszawskiego Oddziału Federacji Konsumentów (WOFK) Michał Herde zauważył, że po wejściu ustawy deweloperskiej nie ubyło ani nie przybyło skarg czy problemów w relacjach deweloper-klient. "Konsumenci, którzy zwierają umowy z deweloperami to jedna z bardziej świadomych grup" - powiedział. Dodał jednak, że część spraw Federacji jest związanych z niedotrzymaniem terminu podpisania aktu notarialnego.