Spoglądam na przyszłość UE z ogromnym optymizmem, mimo że Unia przeżywa pewnego rodzaju turbulencje i jest na zakręcie, potrzeba rozmaitych reform - podkreślił premier Mateusz Morawiecki. Zapewnił, że jego rząd jest "absolutnie proeurpoejski", ale UE to "twarda gra interesów".
- Ja spoglądam na przyszłość Unii Europejskiej z ogromnym optymizmem pomimo tego że oczywiście Unia przeżywa pewnego rodzaju turbulencje jest na zakręcie, są potrzeby reform rozmaitych - powiedział premier.
- Jednak ja jestem realistą i uważam, że pewna reforma jest potrzebna, ale bardzo gorąco wierzę w Unię Europejską, że ona wzmocni się, że wyjdzie wzmocniona, że będzie to Unia Europejska oparta o siłę narodów - dodał.
- Jesteśmy rządem absolutnie proeuropejskim, ale jednocześnie takim rządem, który zdaje sobie sprawę z tego, że UE to jest twarda gra interesów, że nie ma takich cudów, że wszyscy nagle będę sprzyjał Polsce i nigdy tak nie było - podkreślił.
- O przyszłości Unii Europejskiej będziemy dyskutować od 13 do 15 maja w Katowicach, podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który odbędzie się pod patronatem WNP.PL. Serdecznie zapraszamy.